Życie jest jak motyl . Recenzja książki „Dziewczyna w trampkach” Małgorzaty Kapuściak

Zdarzają się takie książki, które koniecznie chcemy przeczytać, mimo że nie do końca wiemy dlaczego. Tak było i tym razem. Sięgając po książkę „Dziewczyna w trampach” Małgorzaty Kapuściak spodziewałam się powieści o młodej dziewczynie i opisu jej przygód. Po przeczytaniu mogę jednak stwierdzić, że jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, ponieważ jest to powieść oparta o wyjęte z życia autorki fakty. Co ciekawe, zawarty jest tutaj naprawdę dokładny i  ciekawy opis członków jej – jak twierdzi autorka – oryginalnej rodziny, dzięki czemu czytelnicy dokładnie poznają wiele barwnych postaci.

 

Życie jest jak motyl . Recenzja książki „Dziewczyna w trampkach” Małgorzaty Kapuściak

Autor: Małgorzata Kapuściak

Tytuł: „Dziewczyna w trampkach”

Wydawnictwo: Self Publishing

Data wydania: 2017-03-21

Gatunek: literatura piękna

Liczba stron: 199

 

Małgorzata Kapuściak  „Dziewczyna w trampkach”

Dziewczyna ze wsi

Autorka wychowała się na wsi, jest też właścicielką gospodarstwa, które odziedziczyła po rodzicach jako jedynaczka. Miała bardzo dobre dzieciństwo i kochającą, pełną ciepła i miłości rodzinę. Wydawać by się mogło, że kobieta wiedzie spokojne i ułożone życie, jednak są to tylko pozory. Kobieta nosi w sobie szereg traum, do których zaliczyć można choćby śmierć ukochanego brata.                 

  

Pięknyu cytat -  „Dziewczyna w trampkach”  Małgorzata Kapuściak
 

Małgorzata Kapuściak zależy na tym, by przygotować swoich nastoletnich czytelników do życia w dorosłości, twierdzi również, że gdyby nie wszystkie cierpienia w jej życiu, być może nie byłaby tym, kim jest. Według niej są one nieuniknione i należy – mimo tego co nas spotyka – być otwartym na ludzi i to, co przyniesie nam los.

 

Książkę odebrałam trochę jako poradnik dla młodzieży, mający na celu przygotowanie ich do dorosłości. Autorka nie owija w bawełnę i chce przekonać nas, czytelników, że należy spełniać swoje marzenia. Porównanie życia z motylem jest strzałem w dziesiątkę, idealnie ukazuje to, w jaki sposób rozwija się młody człowiek i co może osiągnąć. 

 

Mała handlara -  „Dziewczyna w trampkach” Małgorzaty Kapuściak

Gdy nie było facebooka...

Dzięki wspomnieniom Małgorzaty Kapuściak mamy możliwość przeniesienia się znów do dzieciństwa, do życia, w którym wszystkie dzieci na wsi spotykały się na drodze, by pograć w piłkę, w gumę do skakania czy chowanego. Do lepszych czasów, gdy nie było telefonów, komputerów, facebooka czy instagrama i zaraz po śniadaniu wszyscy spotykali się w umówionym miejscu, aby bawić się do wieczora. Czasy te cechowała niezastąpiona bliskość, umierająca wraz z postępem technologicznym. 

 

Fragment książki Małgorzaty Kapuściak  „Dziewczyna w trampkach”

 

Autorka uczy czytelników, że jeśli obierzemy w życiu jakiś kierunek, a na naszej drodze pojawią się przeciwności losu, to nie powinniśmy rezygnować z własnych planów i ambicji. Wręcz przeciwnie! Należy walczyć do końca o swoje marzenia i założenia. Przekaz jest prosty: jeśli upadniesz, wstań i idź dalej!

 

Recenzja książki „Dziewczyna w trampkach” Małgorzaty Kapuściak

Przyznaję, że powieść Małgorzaty Kapuściak „Dziewczyna w trampkach” jest na prawdę wyjątkowa. Dzięki niej młodzi ludzie w okresie dojrzewania mogą nauczyć się jak szukać własnego potencjału, marzyć i brnąć do celu oraz odnajdywać w sobie odwagę i nie bać się prosić o pomoc. Po tej lekturze nastolatkom z pewnością łatwiej będzie określić, czego oczekują od życia, a także, że trzeba pozwolić sobie na błędy, mieć marzenia i za wszelką cenę je spełniać. Jest to idealny prezent dla młodej osoby, która wkracza w świat dorastania, ale również dla kobiety, która czuje się niespełniona i brak jej pewności siebie. Szczerze polecam!

 

Co myślicie o tej książce? Czy to pozycja dla Was? Sięgacie czasem po literaturę piękną?

 

 Przeczytaj również:

 

 * Za możliwość przeczytania książki i przeżycia niezwykłej przygody, dziękuję autorce Małgorzacie Kapuściak

2 komentarze:

Bardzo się cieszę, że do mnie zajrzałaś/eś ! Bardzo miło mi Cię gościć. Dziękuję za każdy komentarz. Liczę, że będziesz wpadać częściej :)