Avon miejsce dla każdej z nas

Gdy wokół nas tak wiele różnych firm i produktów, trudno znaleźć takie, które będą nam najbardziej odpowiadać. Ja już wielokrotnie pokazywałam Wam kosmetyki czy firmy, z których usług i produktów najchętniej korzystam. Dziś po raz kolejny chciałabym powiedzieć kilka słów o rejestracji Avon, czyli firmie, która nieustannie mi towarzyszy.

Jestem konsultantką Avon

W pewnym momencie bycie konsultantką stało się dla mnie oczywiste, zarejestrowałam się do Avon. Dlaczego? Ponieważ czułam, że chcę mieć łatwy i regularny dostęp do tego, co pozwala mi o siebie dbać. Rejestracja Avon trwa tylko moment, a zyskać można bardzo dużo. Jestem kobietą i myślę, że jak większość innych pań lubię kosmetyki, dzięki którym mogę się skupić na codziennej pielęgnacji. Korzystamy z nich, idąc pod prysznic, nakładając makijaż czy szukając właściwych kremów nawilżających. Uwielbiam również perfumy, a ich w Avonie też nie brakuje. Dlaczego o tym piszę? Bo uważam, że warto wspierać te firmy, które produkują sprawdzone i pasujące nam kosmetyki. Może jesteś osobą, która właśnie zastanawia się, gdzie znaleźć właściwy peeling, szampon czy krem na noc. A może wahasz się, czy wiązać się z tą marką. Ja mogę powiedzieć, że tutaj nie zawsze chodzi o zysk. Rejestracja Avon do niczego Cię nie zobowiązuje. Nie musisz pracować i sprzedawać kosmetyków. Możesz za to być na bieżąco i zamawiać to, co najbardziej Ci służy. To chyba jedna ze wspanialszych rzeczy dla kobiety.

Napięcie do ostatniej strony. Recenzja książki Egan Huges „To jeszcze nie koniec”

„To jeszcze nie koniec” od Egan Hughes to wyjątkowy debiut literacki, nominowany do Cwa New Blood Dagger. Swoją premierę książka miała 29 czerwca. Jednak tylko kilka dni wystarczyło, by zachwyciła czytelników w różnych krajach. To thriller, który trzyma w napięciu do ostatnich stron. Przerażający, mroczny, angażujący do ciągłego analizowania. Odetchniesz, gdy wreszcie skończysz czytać i jednocześnie nie będziesz chcieć kończyć…

 

Napięcie do ostatniej strony. Recenzja książki Egan Huges „To jeszcze nie koniec”

Autor: Egan Hughes

Tłumaczenie: Anna Dobrzańska

Tytuł: „To jeszcze nie koniec”

Tytuł oryginalny: „The One That Got Away”

Wydawnictwo: Wydawnictwo Albatros

Data wydania: 2022-06-29

Kategoria: kryminał, sensacja, thriller

ISBN: 9788382158564

Liczba stron: 416

Ocena: 7/10

 

Egan Hughes „To jeszcze nie koniec”

Egan Hughes „To jeszcze nie koniec”

Już od pierwszych stron czujemy, że coś jest nie w porządku. Jednak rewelacyjnie poprowadzona fabuła tak nam miesza w głowach, że trudno orzec, kto tu w rzeczywistości jest sprawcą, a kto ofiarą. W powieści poznajemy Mię. Kobiecie wreszcie udało się uwolnić od toksycznego, psychopatycznego męża. Powoli, ale skutecznie odcięła się od swojego dawnego życia, pozbierała się i teraz stara się otaczać życzliwymi osobami. Wkrótce Mia odnalazła miłość i żyje u boku nowego partnera.

 

Fragment książki Egan Huges „To jeszcze nie koniec”

 

Wiele się zmienia, gdy otrzymuje informację z policji, że jej były mąż został zastrzelony na łodzi. Nietrudno zauważyć, że kobieta miała ku temu motywy, więc od razu staje się jedną z bardziej podejrzanych osób. Jednocześnie jej były mąż Rob był na tyle złośliwym i znienawidzonym przez niektórych człowiekiem, że i inni mogliby chcieć go skrzywdzić. Doskonale zdaje sobie z tego sprawę detektyw Thornley, który widzi, że dochodzenie w sprawie tego morderstwa wcale nie będzie takie proste.

 

Recenzja książki Egan Huges „To jeszcze nie koniec”

Napięcie do ostatniej strony

Gdy mogłoby się wydawać, że Mia jest kruchą bohaterką, której trzeba współczuć zaczynamy się dowiadywać coraz więcej. Kobieta ma sekret, którego pilnie strzeże i walczy o to, by policja się o nim nie dowiedziała. Tylko problem w tym, że tę tajemnicę zna ktoś jeszcze. Czy odważy się ją ujawnić? A może będzie milczeć, bo sam ma jeszcze większy sekret…? 

 

Recenzja książki „To jeszcze nie koniec” Egan Huges

Recenzja książki Egan Huges „To jeszcze nie koniec”

Misternie uknuta fabuła może momentami gubić. Jednak to tylko kwestia czasu, aż dawkowane nam informacje spotkają się w kulminacyjnym momencie. Dzięki temu ta powieść jeszcze bardziej wciąga i sprawia, że nie sposób się od niej oderwać. Propozycja od Wydawnictwa Albatros wciska w fotel. Egan Hughes stworzyła rewelacyjny thriller psychologiczny. Nic, tylko analizować i łączyć kolejne wątki. Świetna propozycja na weekend dla wszystkich, którzy kochają takie klimaty.

 

Wydawnictwo Albatros Egan Hughes „To jeszcze nie koniec”

 

  

 

Sięgasz po książki zagranicznych autorów? Co sądzisz o tym tytule? Zaciekawił Cię, czy raczej niekoniecznie?

 

* Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki dziękuję Wydawnictwu Albatros oraz portalowi DuzeKa.pl, na którym recenzja ukazała się pierwotnie

2 komentarze:

Bardzo się cieszę, że do mnie zajrzałaś/eś ! Bardzo miło mi Cię gościć. Dziękuję za każdy komentarz. Liczę, że będziesz wpadać częściej :)