Avon miejsce dla każdej z nas

Gdy wokół nas tak wiele różnych firm i produktów, trudno znaleźć takie, które będą nam najbardziej odpowiadać. Ja już wielokrotnie pokazywałam Wam kosmetyki czy firmy, z których usług i produktów najchętniej korzystam. Dziś po raz kolejny chciałabym powiedzieć kilka słów o rejestracji Avon, czyli firmie, która nieustannie mi towarzyszy.

Jestem konsultantką Avon

W pewnym momencie bycie konsultantką stało się dla mnie oczywiste, zarejestrowałam się do Avon. Dlaczego? Ponieważ czułam, że chcę mieć łatwy i regularny dostęp do tego, co pozwala mi o siebie dbać. Rejestracja Avon trwa tylko moment, a zyskać można bardzo dużo. Jestem kobietą i myślę, że jak większość innych pań lubię kosmetyki, dzięki którym mogę się skupić na codziennej pielęgnacji. Korzystamy z nich, idąc pod prysznic, nakładając makijaż czy szukając właściwych kremów nawilżających. Uwielbiam również perfumy, a ich w Avonie też nie brakuje. Dlaczego o tym piszę? Bo uważam, że warto wspierać te firmy, które produkują sprawdzone i pasujące nam kosmetyki. Może jesteś osobą, która właśnie zastanawia się, gdzie znaleźć właściwy peeling, szampon czy krem na noc. A może wahasz się, czy wiązać się z tą marką. Ja mogę powiedzieć, że tutaj nie zawsze chodzi o zysk. Rejestracja Avon do niczego Cię nie zobowiązuje. Nie musisz pracować i sprzedawać kosmetyków. Możesz za to być na bieżąco i zamawiać to, co najbardziej Ci służy. To chyba jedna ze wspanialszych rzeczy dla kobiety.

Podróż po Układzie Słonecznym. Recenzja książki „Kosmoliski”

Jestem pewna, że każdy zgodzi się ze stwierdzeniem, że nie ma nic lepszego niż nauka przez zabawę. W ten sposób dzieci nie tylko szybciej przyswajają wiedzę, ale przede wszystkim jest to dla nich prosta, przystępna i atrakcyjna forma. Właśnie dlatego na rynku wydawniczym pojawia się coraz więcej książek, które bawią i uczą jednocześnie. Dzisiaj przychodzę, aby polecić Ci  książeczkę dla dzieci „Kosmoliski” autorstwa Marka Marcinowskiego, która  łączy w sobie to wszystko o czym wcześniej  wspominałam.


Podróż po Układzie Słonecznym. Recenzja książki  „Kosmoliski”

 

Autor: Marek Marcinowski

Tytuł: „Kosmoliski”

Wydawnictwo: Wydawnictwo Anatta

Data wydania: 2020-11-30

Gatunek: literatura dziecięca

Liczba stron: 28

 

 Recenzja książki „Kosmoliski” Marka Marcinowskiego

Recenzja książki dla dzieci „Kosmoliski” Marka Marcinowskiego

 

Krzyś – uczeń szkoły podstawowej i Sara – dziewczynka chodząca do przedszkola – to prawdziwi szczęściarze, ponieważ to właśnie oni odbywają magiczną podróż wraz z Kosmoliskami, postaciami łudząco podobnymi do lisów, ale różniących się od nich świecącymi ogonkami, kolorowymi strojami i goglami na oczach. W trakcie tej przygody Kosmoliski w bardzo przystępny i przyjemny sposób odsłaniają najważniejsze fakty i tajemnice Układu Słonecznego, planet oraz innych ciał niebieskich. Opowieść rozpoczyna się od przybliżenia najważniejszych informacji o ziemskiej atmosferze, porach dnia oraz roku, sztucznych satelitach, a nawet kosmicznych śmieciach! Niedługo później dzieci odwiedzają Księżyc, a co za tym idzie, dowiadują się o pierwszej – i na razie jedynej – misji załogowej z 1969 roku, jak również o pochodzeniu kraterów. Następnym przystankiem rodzeństwa jest Słońce, gdzie Kosmoliski dzielą się wiedzą na temat jego struktury, a także zależnościach pomiędzy Słońcem, Ziemią i Księżycem. Jak pewnie się domyślacie, na kolejnych kartkach książeczki Sara i Krzyś poznają kolejne – niemniej ciekawe – planety. Punktem kulminacyjnym wyprawy jest Neptun, a cała opowieść obfituje nie tylko w przydatną wiedzę, ale i dialogi, prowadzone przez głównych bohaterów. 

 

 

Recenzja książki „Kosmoliski” Marka Marcinowskiego

Podróż po Układzie Słonecznym

 

„Kosmoliski”  autorstwa Marka Marcinowskiego, to bajka skierowana głównie do przedszkolaków i uczniów klas 1-3, ale prawda jest taka, że fabuła pozwoli odświeżyć sobie pamięć z geografii również rodzicom i starszemu rodzeństwu. Wiem co mówię, bo choć szkołę skończyłam jakiś czas temu, pewne informacje zarosły kurzem w mojej pamięci i cieszę się, że czytając wspólnie z Hanią mogłam przypomnieć sobie o ciekawych faktach dotyczących Układu Słonecznego.  Dzieci są ciekawe świata, a nowe informacje chłoną zwykle jak gąbka, dlatego „Kosmoliski” to dobre rozwiązanie na wieczorną lekturę, która ma być nie tylko przyjemna, ale także rozwijająca. Nic więc dziwnego, że pozycja ta polecana jest nie tylko przez fanów kosmosu, ale i pedagogów. W swojej recenzji nie mogę pominąć pięknych, realistycznych i miłych dla oka ilustracji. 

 
Podróż po Układzie Słonecznym

Marek Marcinowski „Kosmoliski” 

Reasumując, „Kosmoliski” to pięknie wydana pozycja, pełna wartościowego przekazu, mającego na celu rozwinąć wiedzę i światopogląd dziecka. Dlatego, jeśli Twoi milusińscy lubią patrzeć w niebo, a statki kosmiczne to coś, co ich porywa, „Kosmoliski” będą wspaniałym wprowadzeniem do nauki o kosmosie.

 

Marek Marcinowski „Kosmoliski”

 

Co sądzisz o tej książeczce dla dzieci? Spotkałaś / Spotkałeś się wcześniej z tym tytułem? Czy kupiłabyś / kupiłbyś ten tytuł dla swojej pociechy? 

 


Przeczytaj recenzje innych książek autora:

 

 

* Za możliwość przeczytania książki dziękuję autorowi, Markowi Marcinowskiemu

7 komentarzy:

  1. Czytałam inne książki autora i są naprawdę zachwycające. Idealnie sprawdzają się w roli prezentu dla dzieci.

    OdpowiedzUsuń
  2. Coś idealnego dla moich ciekawskich dzieci. Ostatnio właśnie zaczeły się interesować gwiazdami i kosmosem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta książka jest genialna. Moje dziewczyny pokochały ją od pierwszej strony i wiele się z niej nauczyły.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda ciekawie, temat jest interesujący i na czasie. Podoba mi się też szata graficzna.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawa książka, bardzo fajna. Jeśli dziecko interesuje się takimi tematami to jest to idealna pozycja.

    OdpowiedzUsuń
  6. Myślę, że to wspaniała propozycja dla mojej córki, która bardzo interesuje się kosmosem i wszystkim, co z nim związane.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo się cieszę, że do mnie zajrzałaś/eś ! Bardzo miło mi Cię gościć. Dziękuję za każdy komentarz. Liczę, że będziesz wpadać częściej :)