- Aqua - woda, rozpuszczalnik
- Glycerin - gliceryna, hidrofilowa substancja nawilżająca skórę, humekant
- Glyceryl Stearate SE - emolient tłusty, emulgator
- Caprylic/Capric Trigliceride - emolient tłusty, modyfikator reologii
- Cetyl Alcohol - emolient tłusty, emulgator
- Cetyl Ricinoleate - niejonowa substancja powierzchniowo czynna, emolient tłusty, emulgator, modyfikator reologii, wpływa na właściwości aplikacyjne
- Allantoin - substancja aktywna, działa przeciwzapalnie, łagodzi podrażnienia, wspomaga procesy regeneracji i odbudowy naskórka, stymuluje proces gojenia się ran, działa silnie nawilżająco, przez co wywołuje uczucie gładkości na skórze
- Panthenol - prekursor witaminy B5 (kwasu pantotenowego), prowitamina B5, hydrofilowa substancja nawilżająca, substancja aktywna o działaniu przeciwzapalnym, przyspiesza procesy regeneracji naskórka
- Polysorbate 20 - niejonowa substancja powierzchniowo czynna, emulgator, solubilizator
- PEG-20 Glyceryl Laurate - substancja powierzchniowo czynna, emulgator
- Tocopherol - witamina E, substancja o działaniu antyoksydacyjnym, hamuje procesy starzenia się skóry wywoływane np. promieniowaniem UV lub dymem papierosowym, wykazuje zdolność wbudowywania się w struktury lipidowe błon komórkowych i cementu międzykomórkowego warstwy rogowej, dzięki czemu wzmacnia barierę naskórkową, hamuje TEWL, wpływa na poprawę nawilżenia skóry, zapobiega powstawaniu stanów zapalnych, wzmacnia ściany naczyń krwionośnych i poprawia ukrwienie skóry
- Linoleic Acid - emolient, kodycjoner, susbtancja powierzchniowo czynna
- Retinyl Palmitate – kondycjoner
- DMDM Hydantoin- substancja konserwująca, donor formaldehydu
Alantoin w trosce o podrażnioną skórę
Lato już za pasem, więc
powoli zaczynam myśleć o wakacyjnych planach. Nie ma ich zbyt wile, ale na
pewno będę chciała więcej chodzić. Uwielbiam spacery, jednak nie jestem zbyt
dobrze zaprzyjaźniona z przyrodą w lesie i zazwyczaj źle się to kończy. Mrówki,
komary i inne owady, a do tego pokrzywy, uczulające zboża i wiele innych. W tym
roku postanowiłam, że się nie poddam i będę robiła coraz dalsze wędrówki.
Najpierw jednak muszę się odpowiednio przygotować i zabezpieczyć swoją skórę.
Miałam już kilka sprawdzonych preparatów, ale niestety, w sklepie nie było
żadnego z nich, więc zdecydowałam się na ALANTOIN maść od GorVity.
Maść znajduje się w
niewielkiej, plastikowej tubce o pojemności 50 ml. Wykonana została z miękkiego
i elastycznego tworzywa, a na końcu zamieszczono solidną nakrętkę z zamknięciem
na klik. Dzięki niemu aplikacja jest szybka, prosta, a do tego higieniczna.
Opakowanie jest niewielkie i bardzo poręczne. Można je postawić na półce lub
włożyć do kosmetyczki. Znajdują się na nim podstawowe informacje.
Biało-niebieska szata graficzna doskonale wygląda na tego typu produkcie i jest
przyjemna w odbiorze.
Zanim zdecyduję się na zakup
danego kosmetyku, analizuję jego skład i właściwości. Często w ten sposób udaje
mi się uniknąć nieudanych zakupów. Jednak nie da się tego wyeliminować w 100%,
szczególnie że tego typu kosmetyki bardzo się od siebie różnią. W tym przypadku
maść jest gęsta i ma biały kolor. Po wyciśnięciu jej na dłoń jest lekka i
dobrze się rozprowadza. Jest bardzo ekonomiczna. Błyskawicznie się wchłania, pozostawiając
na skórze jedynie delikatną, satynową powłokę. Ma delikatny zapach, który
wyczuwalny jest do momentu całkowitego wchłonięcia się preparatu. Miałam
nadzieję, że kosmetyk będzie odpowiedni do pielęgnacji skóry suchej, wrażliwej
i atopowej, zgodnie z opisem umieszczonym na opakowaniu. Niestety, ale przy
kontakcie z delikatniejszymi partiami ciała czułam się nie komfortowo. Skóro robiła
się czerwona, rozgrzana i zaczynała swędzieć. Natomiast w przypadku stosowania
miejscowo na suche, spękane dłonie, czy mocno zrogowaciałe stopy spisywał się
doskonale. Skóra stawała się miękka, miła w dotyku oraz jedwabiście gładka. Krem przywrócił prawidłowy
poziom nawilżenia. Przywrócił im naturalny zdrowy wygląd. Bardzo dobrze radzi
sobie z otarciami i powierzchownymi podrażnieniami. Dla skóry suchej, wrażliwej
i atopowej tym bardziej się nie nadaje. Uczucie pieczenia, podrażnienia i
ogólnego dyskomfortu nie jest przyjemne. Myślę, że przy skórze normalnej takie
zjawisko jest mniej prawdopodobne, jednak trzeba bardzo uważać, aby sobie nie
zaszkodzić. Nie ukrywam, że trochę zawiodłam się na tym kosmetyku, bo
pokładałam w nim wielkie nadzieje.
Skład:
Niestety, czytając sam skład już widać, że nie jest to
kosmetyk na bazie składników nauralnych, tak jak obiecuje producent. Podstawą
kosmetyku jest głównie woda i gliceryna, a dopiero w dalszej części widnieje
alantoina, pantenol, witamina E i A. Niestety oprócz tego w składzie znajdują
się również PEG praz pochodna formaldehydów. Są to składniki, które pod żadnym
pozorem nie powinny znaleźć się w kosmetyku, który ma za zadanie łagodzić
podrażnienia skóry. Do tego jeszcze wysoko w składzie widoczny jest alkohol,
który również wpływa negatywnie na wrażliwą, przesuszoną i podrażnioną skórę.
Na opakowaniu widnieje też informacja, że kosmetyk testowany dermatologicznie,
jednak wydaje mi się, że przy takich testach powinny takie wady zostać
wykluczone.
Niestety, maść kompletnie nie zdała u mnie egzaminu. Miałam
nadzieję, że będę mogła ją stosować regularnie na całą powierzchnię ciała. Nie
oszukujmy się, każdy poszukuje uniwersalnych kosmetyków, które sprawdzą się
przy pielęgnacji całego ciała. Liczyłam, że dobrze nawilży suchą skórę i
złagodzi to uczucie swędzenia i ciągłego napięcia. Niestety, tak się nie stało.
Może u osób z nieco mniej wymagającą skórę sprawdziłby się lepiej. Produkty tej
marki nie raz uratowały mi skórę w dosłownym tego słowa znaczeniu, dlatego tym
bardziej jestem rozczarowana. Liczyłam na dużo, dużo więcej. Jednak, jeżeli
mimo to chcecie wypróbować ten kosmetyk, to już Wasza osobista decyzja. Ja ze
swojej strony mogę powiedzieć tyle, że niestety, ale nie sięgnę po ten kosmetyk
ponownie. Prawidłowa kondycja mojej skóry jest dla mnie najważniejsza.
Mieliście już okazję
poznać tę maść? Znacie inne kosmetyki marki GorVita? Co najczęściej stosujecie
w przypadku podrażnień?
szkoda, że u Ciebie maść się nie sprawdziła, takie produkty z witaminami są popularne, sama zawsze mam maść z witaminą A
OdpowiedzUsuńWieki nie sięgałam po tę maść. Jakoś nie było potrzeby,...a po za tym na rynku jest teraz taaaki ogromn produktów..
OdpowiedzUsuńgorvita znam jako firmę. używałam kilka rzeczy i nawet dawało radę. o tej maści nie słyszałam. szkoda, że ci się nie sprawdziła , ale skład ma dość przyzwoity , na ostatnim miejscu jakiś konserwant, wiec nie powinno być źle .
OdpowiedzUsuńGdyby nie ten uwalniacz formaldehydu, to nie byłoby tak źle.
OdpowiedzUsuńJa mam swoje sprawdzone maści i nie szukam niczego nowego.
OdpowiedzUsuńDo maści podchodzę sceptycznie. Nie przepadam zazwyczaj za ich zapachem, rzadko je stosuję
OdpowiedzUsuńNie miewam podrażnień w sumie, a nawet jeśli to się nimi nie przejmuję, więc.. :)
OdpowiedzUsuńJa używam Alantan i sobie chwalę. Chyba pierwszy kosmetyk z Gorvita, który CI się nie sprawdził. Wiadomo, że nie u każego sie wszystko dobrze sprawdza :)
OdpowiedzUsuńJakoś do tej pory nie mialam problemów z podrażnieniem. Po raz pierwszy czytam o tym kosmetyku.
OdpowiedzUsuńnie znam, ale jakoś nie pałam do tego miłością
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej nie korzystałam z tej marki.
OdpowiedzUsuńU mnie dotychczas poznane produkty tej firmy spisywały się na 6.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tym kosmetyku. Markę kojarzę z blogów, ale sama jeszcze nic nie miałam. :)
OdpowiedzUsuńtaki uniwersalny kosmetyk powinien być w każdej apteczce, ja też maści używam do leczenia podrażnień córki
OdpowiedzUsuńNajczęściej stosuję maść z witaminą A. Ale ten produkt mnie zaciekawił i chętnie bym go kupiła. Zawsze może się przydać. Nawet nie wiedziałam, że jest taki produkt. Dzięki za info :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej maści. Markę kojarzę, ale sama nic z niej nie miałam.
OdpowiedzUsuńOj wielka szkoda ze Ci sie ta masc nie sprawdzila, ja czesto korzystam z podobnych kremow i masci, mam bardzo sucha skore ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie sprawdziła się dobrze...
OdpowiedzUsuńJa to tylko stosuje linomag i retimax 1500. Od lat się sprawdzają nawet w ekstremalnych przypadkach.
OdpowiedzUsuńKurcze, skoda, że maść się nie sprawdziła. Ja nie musze puki co używać takich produktów.
OdpowiedzUsuńNie mam podrażnień, na całe szczęście i na razie nie stosuję takich maści, szkoda że się nie sprawdziła.
OdpowiedzUsuńWarto taką maść mieć w domu.
OdpowiedzUsuńJa używam głównie latem na oparzenia czy nawet zaczerwienienia po słońcu.
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji używać tego produktu :)
OdpowiedzUsuńnie znam tej maści, ale mimo wszystko bym ją wypróbowała. Każdy organizm działa jednak inaczej na różne składniki.
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji,ale właśnie szukam czegoś super nawilżającego, bo po zmianie miejsca zamieszkania mam ogromne problemy ze skóra, zwłaszcza dłoni.
OdpowiedzUsuńMarka jest mi znana, natomiast samej maści nie miałam. Wiem jednak, że u mnie też by się nie sprawdziła, bo moja skóra bywa niestety wymagająca ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda ze ze skladem jest tu dosc kiepsko. Nie kupię
OdpowiedzUsuńNie znam tej maści ale chętnie widziałbym ją w mojej toaletce
OdpowiedzUsuńNie mialam okazji jeszcze jej stosowac ;)
OdpowiedzUsuńNie znam kompletnie tej maści, ale chętnie się jej przyjrzę.
OdpowiedzUsuńMyślę, że idealnie sprawdzi się latem u całej rodziny.
OdpowiedzUsuńO, wiem, komu to polecę. Moja koleżanka szukała ostatnio czegoś podobnego, to podrzucę jej link :D
OdpowiedzUsuńNie używałam tego produktu ale teraz by mi się przydał:)
OdpowiedzUsuńkolejna maść, którą dobrze byłoby mieć w domu!
OdpowiedzUsuńszkoda że nie do końca się sprawdziła \
OdpowiedzUsuńmoja skóra jest bardzo wymagająca wiec chyba to nie dla mnie
Czasami właśnie takie kosmetyki znajdują miejsce na aptecznych półkach, nieświadomy konsument kupuje sugerując się opakowaniem "medycznym" jednak skład jest gorszy niż jest to warte.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie sprawdziło się to tak jak chciałaś.
Myślę, że takie maście sprawdzą się w miejscowym zastosowaniu przy niezbyt wymagającej skórze.
OdpowiedzUsuńTaki produkt może się przydać, warto go mieć.
OdpowiedzUsuńmam podobny produkt, ale innej firmy i tez robi swoje podczas zagrozenia dla skóry
OdpowiedzUsuń