Oblubienica morza

Niestety, ale nawet w obecnych czasach konflikty i spory sprawiają, że niektórzy przechodzą piekło. Przez wieki właśnie z powodu konfliktów na tle etnicznym, czy religijnym zginęło bardzo wiele osób. Od dawna ludzie prześladowani są na punkcie swojego pochodzenia. Mnóstwo niewinnych osób straciło swój dom, zdrowie, a nawet życie w walce o swoje przekonania. Temat wojny jest bardzo popularny. Prześladowanie, strach i walka o lepsze jutro towarzyszą im każdego dnia. Przezywają ogromną tragedię i marzą wyłącznie o wolności i bezpieczeństwie… 

„Oblubienica morza” - Michelle Cohen Corasanti, Jamal Kanj

   Wydawnictwo: SQN

Tłumaczenie:  Monika Wiśniewska

Rok wydania: 2018

Ilość stron:413

Kraj: Stany Zjednoczone

„Oblubienicę morza”. To jedna z tych powieści, których nie można zapomnieć. Ukazuje ogromne uczucie, które mimo trwających konfliktów, walczy o przetrwanie. Osadzona w realiach wojny palestyńsko  – izraelskiej, która toczy się już od wielu lat na Bliskim Wschodzie. Dzieje bohaterów opisanych w książce mają miejsce na przestrzeni ponad sześćdziesięciu lat, począwszy od roku 1932, kiedy jeden z głównych bohaterek powieści Sara ucieka wraz z ojcem z Rosji, skończywszy na 1996 roku, kiedy to losy wszystkich bohaterów znajdują swoje zakończenie.

Może teraz opowiem pokrótce o głównych bohaterach. Sara to Żydówka, która uciekła z Rosji wraz z ojcem. Niegdyś bardzo bogata teraz emigrantka, uciekinierka, która próbuję ułożyć sobie życie w Palestynie. Pracuje jako pielęgniarka w domu Yousefa. Opiekuje się jego śmiertelnie chorą matką. Yousef jest lekarzem Arabskiego pochodzenia. Pochodzą z dwóch zupełnie różnych światów. Dzielą ich religia, warunki polityczne i terytorialne, ale łączy ich wielka miłość. na drodze do ich miłości staje narastający konflikt palestyńsko - izraelski, który rozdziela na wiele lat zakochanych. Rebeka to 18-letnia żydówka, jak później dowiadujemy się wnuczka Sary. Poznajemy ją w momencie, gdy zrywa ze swoim despotycznym narzeczonym. Stara się uwolnić z tak toksycznego związku. Sprzeciwia się złemu traktowaniu arabskich społeczników przez jej rodziców. Zakochuje się w Ameere młodemu naukowcowi, który do niedawna mieszkał w obozie dla uchodźców w Libanie. Udaje mu się znaleźć szansę dla siebie i wyjazdu do USA gdzie rozpoczyna nowe życie. Wciąż jednak towarzyszy mu straszna przeszłość. Czystki dokonane w obozie w roku 1982, w którym zginęła większość jego najbliższych. W Stanach Zjednoczonych poznaję Sarę, którą pokochał z całego serca. Miłość tych dwojga rozkwita, ale towarzyszy im niepokój jak zareagują urodziny. Poznając bliżej swoje rodziny, okazuje się, że Yousef jest dziadkiem Ameera, Sara babcia Rebeki. Kochankowie z dawnych lat mają szansę, by na przekór losowi być ze sobą. I tak też się dzieje.

" - Zaślepiła nas nazistowska nienawiść, nie dostrzegaliśmy tego, co robimy innym ludziom. Uważaliśmy, że wszyscy są tacy sami, czy to w nazistowskich Niemczech, czy Palestynie. Albo my, albo oni."

Początkowo losy rozrzuconych po świecie bohaterów wydają się osobnymi historiami, jednak z upływem czasu wszystkie wątki i bohaterowie łączą się, ukazując ich dramaty, wzloty i upadki, nadzieje i namiętności. W powieści narrator oddał głos bohaterom, którzy z własnej perspektywy przedstawiają swoje przeżycia. W ten sposób możemy poznać ich emocje. W tekście umieszczone są dwie perspektywy czasowe. Książka została podzielona na osiem części i trzydzieści siedem rozdziałów. Cała powieść opiera się na punkcie widzenia czterech osób, które przeżywają trudne chwile. Akcja rozrywa się w latach czterdziestych XX wieku na przełomie lat 19932, kiedy Yousef zakochują się w sobie, a 1995, kiedy poznają się ich wnuki – Rebeka i Ameer. Historia rozgrywa się w kilku miejscach.

Książka została napisana w sposób prosty, przystępny dla odbiorcy. Język wypełniony jest wieloma ozdobnikami, bardzo barwny i plastyczny. Doskonale oddaje charakter  uczucia w niej opisywane. Losy i problemy bohaterów są bardzo realistyczne i poważne. Taki los może spotkać tak naprawdę każdego z nas. Utwór jest bardzo dobrze skonstruowany. Płynie przechodzi się z jednego motywu w kolejny. Momentami ciężko wyczuć czy bohaterem jest kobieta, czy mężczyzna. To najbardziej pokazuje, że tragedie przeżywają wszyscy ludzie. Wraz z początkiem kolejnego rozdziału, określone jest miejsce i czas, dzięki czemu na koniec można się w tym odnaleźć i ułożyć logiczny ciąg wydarzeń.

„Oblubienica morza” to wielowarstwowa powieść o wielkiej miłości ponad podziałami, która potrafi przetrwać lata. Uczucie, które jest wręcz niemożliwe, stawia czoło nienawiści, konfliktom i podziałom. Pokazuje skrajności, ludzi żyjących w bogactwie i niewyobrażalnej biedzie. To niezwykle poruszająca historia ludzkich losów po kilku stronach barykady, nieopowiadająca się po żadnej ze stron. Ukazuje, jak bezsilny i bezradny jest człowiek w obliczu konfliktu. Zdecydowanie nie jest to łatwa książka, ale czyta się ją z zapartym tchem, oczekując, co wydarzy się w życiu każdego z bohaterów. To piękna, poruszająca, pełna emocji powieść. Czytający ją może się wzruszyć i zanurzyć rozważaniach. Wstrząsające dla mnie w niej jest to, że pokazuje, jak człowiek drugiemu człowiekowi uprzykrzyć życie, nękać, upokarzać, krzywdzić. To książka, która zapada w pamięć na dłużej.

Czasami wystarczy niewiele, a można uniknąć śmierci milionów… 

„Jeśli chcesz coś zmienić, wejdź tak wysoko, jak tylko jesteś w stanie, a potem zapal światło.”