Firmowy romans. Recenzja książki Anny Wolf „Nie zostawię Cię”

Trzeba przyznać, że chętnie sięgamy po książki, które przedstawiają wątki romansowe. Lubimy emocje, które one w nas wywołują i oczekiwanie, jaki będzie finał danej historii. Podobnie dzieje się z książką Anny Wolf pod tytułem „Nie zostawię Cię”. To bardzo gorąca powieść, idealna na popołudnie, gdy mamy ochotę zrelaksować się i poczytać coś bardziej sensualnego. 


Firmowy romans. Recenzja książki Anny Wolf „Nie zostawię Cię”

Autor: Anna Wolf

Tytuł: „Nie zostawię Cię”

Data wydania : 2020-09-30

Wydawnictwo: Wydawnictwo NieZwykłe

Gatunek: literatura obyczajowa, romans

ISBN: 9788381783828

Liczba stron: 277

Ocena: 6/10

 

Anna Wolf „Nie zostawię Cię”

Anna Wolf „Nie zostawię Cię”

W książce poznajemy gorącego Włocha. Santo Accardi prowadzi rewelacyjnie prosperującą firmę, która przynosi mu świetne dochody. Dzięki temu mężczyzna nie musi wiele pracować. Może korzystać ze swojego dorobku i wieść wygodne, spokojne żucie. Jest mężczyzną świadomym swoich atutów, więc nie stroni od kobiet. Jeden romans wyprzedza drugi, a facet nigdy nie ma dość! Uwielbia kobiety i nie zamierza z nich rezygnować. Uważa je za chwilowe przygody, które dostarczają mu przyjemności i rozrywki.


Recenzja książki Anny Wolf „Nie zostawię Cię”


Problem pojawia się wtedy, gdy jego asystentka Lavander zostaje wciągnięta w intrygi szefa. Dziewczyna chce wykonywać obowiązki zawodowe i nie zamierza zajmować się sprawami sercowymi faceta. Ten jednak jest na tyle bezczelny, że prosi ją, by w jego imieniu wysyłała kwiaty byłym kochankom. W tym momencie miarka się przebiera, a dziewczyna nie zamierza tak tego zostawić. Jednak prawdziwy problem powstaje dopiero na balu charytatywnym, gdzie sekretarka zostaje oskarżona o podrywanie swojego szefa…


Recenzja książki „Nie zostawię Cię” Anny Wolf

Firmowy romans

Przenosimy się do Włoch, które budzą w nas skojarzenia związane z miłością i namiętnością. Bohater książki to pewny siebie facet, korzystający z życia jak tylko może. Jednak jego relacja z sekretarką w pewnym momencie zaczyna się robić problematyczna. Dziewczyna dostrzega, że pomimo niechęci do wybryków szefa lubi, gdy ten jest w pobliżu. Jego urok działa również na nią… Czy między tą dwójką dojdzie do czegoś szczególnego? Jak potoczą się dalej ich losy? Tego nie zdradzę, musisz przekonać się o tym osobiście!


Fragment książki „Nie zostawię Cię” Anny Wolf

Fragment książki Anny Wolf „Nie zostawię Cię”

Recenzja książki Anny Wolf „Nie zostawię Cię”

Książka „Nie zostawię Cię” Anny Wolf od Wydawnictwa NieZwykłego przyciąga, elektryzuje i nie pozwala się od siebie oderwać. Kipi miłosnymi i erotycznymi scenami. Lekka i bardzo przyjemna opowieść, która będzie wprost idealna na weekend lub wolne popołudnie, gdy mamy ochotę na coś romantycznego. Rewelacyjna historia. Gorąco polecam!





Znasz książki Anny Wolf? Co sądzisz o tej historii? Jaką książkę udało Ci się ostatnio przeczytać?



* Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki, dziękuję Wydawnictwu NieZwykłemu

12 komentarzy:

  1. Chyba rok juz nic nie mialam od avonu, a maja ciekawe rzeczy w sojej ofercie czesto

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawie napisana recenzja, zachęcająca do przeczytania książki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Na taką propozycję zawsze warto zwrócić uwagę w swojej wolnej chwili.

    OdpowiedzUsuń
  4. takie historie omijam, zupełnie mnie nie kuszą, ale polecę paru osobom

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem wielką fanką Anny Wolf. To moja ulubiona autorka, a te książkę muszę koniecznie poznać.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wakacyjne dni sprzyjają poznawaniu przygód utrzymanych w gorących klimatach sercowych.

    OdpowiedzUsuń
  7. Myślę, że jest to jedno z wydań, które znajdzie się w moim czytelniczym planie dnia.

    OdpowiedzUsuń
  8. świetna recenzja a co do samej ksiązki przyznam że chętnie bym ją sobie przeczytała
    dyedblonde

    OdpowiedzUsuń
  9. Czytałam ją kiedy tylko się pojawiła i miło ją wspominam. Lubię książki tej autorki i mam już prawie wszystkie w swojej biblioteczce.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wydaje mi się, że ja czytałam dawno temu ale nie pamiętam dokładnie czyli nie zapadła mi w pamięci

    Anszpi

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie miałam okazji czytać, ale z chęcią nadrobię braki :) dziękuję za info o tej pozycji!

    OdpowiedzUsuń
  12. Czytałam jedną książkę pisarki i nie sięgnęłam po następne, ale może powinnam dać jej jeszcze jedną szansę.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo się cieszę, że do mnie zajrzałaś/eś ! Bardzo miło mi Cię gościć. Dziękuję za każdy komentarz. Liczę, że będziesz wpadać częściej :)