Gdy wokół nas tak wiele różnych firm i produktów, trudno znaleźć takie, które będą nam najbardziej odpowiadać. Ja już wielokrotnie pokazywałam Wam kosmetyki czy firmy, z których usług i produktów najchętniej korzystam. Dziś po raz kolejny chciałabym powiedzieć kilka słów o rejestracji Avon, czyli firmie, która nieustannie mi towarzyszy.
Jestem konsultantką Avon
W pewnym momencie bycie konsultantką stało się dla mnie oczywiste, zarejestrowałam się do Avon. Dlaczego? Ponieważ czułam, że chcę mieć łatwy i regularny dostęp do tego, co pozwala mi o siebie dbać. Rejestracja Avon trwa tylko moment, a zyskać można bardzo dużo. Jestem kobietą i myślę, że jak większość innych pań lubię kosmetyki, dzięki którym mogę się skupić na codziennej pielęgnacji. Korzystamy z nich, idąc pod prysznic, nakładając makijaż czy szukając właściwych kremów nawilżających. Uwielbiam również perfumy, a ich w Avonie też nie brakuje.
Dlaczego o tym piszę? Bo uważam, że warto wspierać te firmy, które produkują sprawdzone i pasujące nam kosmetyki. Może jesteś osobą, która właśnie zastanawia się, gdzie znaleźć właściwy peeling, szampon czy krem na noc. A może wahasz się, czy wiązać się z tą marką. Ja mogę powiedzieć, że tutaj nie zawsze chodzi o zysk. Rejestracja Avon do niczego Cię nie zobowiązuje. Nie musisz pracować i sprzedawać kosmetyków. Możesz za to być na bieżąco i zamawiać to, co najbardziej Ci służy. To chyba jedna ze wspanialszych rzeczy dla kobiety.
Animacje Oligo - sposób na nudne, deszczowe popołudnie
Jestem
przekonana, że obecna sytuacja nie jest łatwa, mimo iż jest zdecydowanie lepiej
niż jeszcze parę tygodni temu. Wszystko wróciło już do normy. Trwają wakacje i
wszyscy korzystają z tych pięknych słonecznych dni. Jednak pogoda szczególnie
na północy lubi zaskakiwać. Wyjeżdżając na urlop, nad morze warto mieć jakąś alternatywę, w razie niepogody. Hania jest bardzo aktywnym dzieckiem i bez
możliwości wyjścia na dwór, musi gdzieś indziej spożytkować swoją energię. Poza
tym nie zawsze mamy czasz, aby się z nią bawić. Kiedy już w pierwszym,
wyjątkowo deszczowym tygodniu wakacji hasło „nudzę się” padło już jakieś 300
razy, pomyślałam, że poszukam jakiegoś rozwiązania, czy chociażby pomysłu na
nową zabawę. Zwyczajnie miałam już dość. Zaczęłam szukać w internecie sposobów
na zagospodarowanie dziecku czasu w pożyteczny sposób. Wtedy właśnie trafiłam
na stronę Animacje Oligo, gdzie w
ich ofercie znajdowały się różnego rodzaju animacje online. Od razu pomyślałam,
że to będzie idealne rozwiązanie. Jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej,
koniecznie zostańcie ze mną!
Co należy wiedzieć o Animacjach Oligo?
Zacznijmy
może od najważniejszego, czyli spraw organizacyjnych. W takich e-animacjach mogą wziąć udział zarówno młodsze, jak i starsze dzieci. Właśnie dlatego
powstały dwie grupy wiekowe do 8 lat oraz od 8 do 12 roku życia. Każdy rodzic,
który chce zapisać pociechę na takie animacje, może to zrobić e-mailowo lub
telefonicznie. W następnym kroku wypełnia specjalnie przygotowaną ankietę, w
której należy zawrzeć wiek, płeć oraz preferencje dziecka. Animatorzy po
otrzymaniu i przeanalizowaniu otrzymanych odpowiedzi, przydzielają dziecko do
konkretnej grupy. Hania była akurat przydzielona do starszej grupy animacyjnej
z zajęciami ogólnorozwojowymi, ruchowymi, grami, zabawami itp. W ich wachlarzu
pomysłów znajdują się także zabawy sportowe, taneczne, muzyczne, manualne,
aktorskie itp. Zawsze są one dopasowane do wieku i zainteresowań dziecka. Podczas
takiego spotkania na żywo mogła brać udział w różnych zabawach, przy których
towarzyszyły jej także inne dzieci. Takie jednorazowe zajęcia trwały 55 minut.
Oczywiście u młodszych dzieci trwałoby to trochę krócej. Animacje odbywają się
w dowolnych godzinach, najczęściej w trakcie pracy zdalnej rodziców. Termin
można ustalić tak, aby nam od odpowiadał. U nas miały one miejsce w deszczowy
dzień, kiedy akurat zostałyśmy same. Przed spotkaniem otrzymałam maila, w
którym znajdowały się informacje, w jakiej grupie jest Hania, jak ma się ona
przygotować do zajęć, kto będzie je przeprowadzał i kiedy dokładnie się one
odbędą. E-animacje
organizowane są najczęściej za pomocą darmowej aplikacji Zoom, Skype, czy Teams.
Aby dzieci mogły wziąć udział w zajęciach, potrzebny jest komputer lub inne
urządzenie z dostępem do internetu, dobry humor oraz chęci. W jednej animacji
może wziąć udział maksymalnie 10 osób, gdzie koszt zajęć wynosi 25 zł za osobę.
Animatorzy Oligo
to wykształceni pedagodzy, którzy nie tylko uatrakcyjnią dziecku czas spędzany
w domu, ale także pomogą w nauce, czy odrabianiu lekcji. Pozostawiając pociechę
pod ich opieką, mamy pewność, że jest w dobrych rękach.
„Na wysokiej górze rosło drzewo duże,
Które nazywało się apli-papli-blite-blau.
A kto tego nie wypowie, ten nie będzie grał.”
Dlaczego warto
skorzystać z Animacji Oligo?
Jestem
przekonana, że każdy, kto ma dziecko lub chociaż raz się nim zajmował,
doskonale wie, jak potrafi dać w kość. Rodzice często potrzebują chwili
wytchnienia, czy najzwyczajniej muszą zająć się pracą lub innymi obowiązkami. W
tym wszystkim nie mają już sił, aby po raz setny prosić o wyjście z pokoju, czy
cichszą zabawę. Animacje Oligo
to w takiej sytuacji doskonałe rozwiązanie. Dzieci są, jakie są i w swojej
naturze mają, to, że nie potrafią usiedzieć w miejscu i często się nudzą.
Animatorzy zachęcają dzieci do wspólnej aktywności i wymyślają przeróżne zabawy,
które pozwalają dziecku zużyć swoje zapasy energii, spędzić popołudnie w miły i przyjemny sposób, a przy okazji czegoś się nauczyć. Mają zagospodarowany czas w ciekawy i
kreatywny sposób, a co najważniejsze się nie nudzą. Myślę, że takie animacje
online to rewelacyjne rozwiązanie, które może okazać się pomocne w najmniej
oczekiwanej sytuacji. Przykładem mogą być wakacje, niepogoda, przeziębienie,
czy kwarantanna, która nadal siedzi gdzieś w głowie i nie pozwala o sobie
zapomnieć. Zdarzają się różne sytuacje i warto być na nie przygotowanym.
Według mnie Animacje Oligo
to rewelacyjne rozwiązanie. Jestem przekonana, że każdy, kto raz skorzysta, doceni ich usługi. Hania brała w zajęciach udział dwa razy i zawsze kończyła je
z uśmiechem na ustach. Gwarantuję, że wasze pociechy również będą zachwycone.
Dzieci bardzo szybko się przystosowują do nowych form komunikacji, są bardzo
skoncentrowane, zaangażowane i cieszą się, jak ktoś nawet z komputera daje im
swoją uwagę. Naprawdę gorąco polecam!
Słyszeliście
już kiedyś o tych animacjach? Czy gdyby zaszła taka potrzeba skorzystalibyście
z takiego rozwiązania?
Mój syn pewnie nie chciałby spędzać w ten sposób czasu, ale jest na etapie dorastania, więc nie ma co się dziwić, a córka nie wiem czy nie jest za mała.
Takie zajęcia to dla mnie nowość ale i fajne zagospodarowanie wolnego czasu dzieci. Moje dziewczyny często się nudzą i wtedy chodzi im głównie o granie na komputerze. Gdybym miała taką potrzebę to bym skorzystała. Narazie daję radę sama i ciekawie spędzamy nudby czas.
Jesień już niedługo. Nie wiadomo co tym razem przyniesie, skoro pandemia nadal hula. Może warto zapisać sobie adres tych animacji i wykorzystać słotną jesienią?
W sumie nie myślałam nawet, że takie animacje mogą być prowadzone online. Cieszę się, że trafiłam na ten wpis, bo może się przydać jak dopadnie nas nuda.
Nigdy o tym nie słyszałam i pomysł wydaje się być ciekawy choć jak zwykle mam pewne zastrzeżenia czy warto usadzać dziecko przed komputerem nawet jeśli ma to na celu w efekcie ruch...
Póki co nie mam z kim tego sprawdzić, moje rodzeństwo jest na tyle duże, że potrafi się już samo sobą zająć ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o takich animacjach, ale myślę, że mogłabym z nich skorzystać. Myślę, że mojemu synkowi spodobałyby się. :)
OdpowiedzUsuńwow ale świetne propozycje na spędzenie kreatywnego dnia przez dziecko, nie ma nic gorszego niż marudzące i znudzone dziecko :P
OdpowiedzUsuńZupełna nowość jak dla mnie, muszę koniecznie pokazać chrześniakowi :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem czy moja córka by się tym zainteresowała i czy zaciekawiły ja by tego typu animacje. Muszę koniecznie spróbować..
OdpowiedzUsuńbardzo lubię takie czasoumilacze, a teraz przez Ciebie będzie mi chodzić po głowie ta rymowanka ;-)
OdpowiedzUsuńMój syn pewnie nie chciałby spędzać w ten sposób czasu, ale jest na etapie dorastania, więc nie ma co się dziwić, a córka nie wiem czy nie jest za mała.
OdpowiedzUsuńTakie zajęcia to dla mnie nowość ale i fajne zagospodarowanie wolnego czasu dzieci. Moje dziewczyny często się nudzą i wtedy chodzi im głównie o granie na komputerze. Gdybym miała taką potrzebę to bym skorzystała. Narazie daję radę sama i ciekawie spędzamy nudby czas.
OdpowiedzUsuńogólnie nie jestem jeszcze zbyt dobra w tematach dziecięcych zabaw, ale najbardziej podobają mi się te które dodatkowo uczą :)
OdpowiedzUsuńAkurat dziś mamy bardzo deszczowo za oknem... i już będzie coraz więcej takich dni
OdpowiedzUsuńfajnie , że co raz więcej kreatywnych atrakcji dostępnych jest dla dzieci online. zajrzę na tą stronę
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie że poruszasz ten temat. U nas ostatnio nuda przejęła dzieciaki, a dzięki tobie już wiem co zrobić.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie zabawy. Sądzę że dla dzieci kreatywne zabawy są bardzo fajnie.
OdpowiedzUsuńJesień już niedługo. Nie wiadomo co tym razem przyniesie, skoro pandemia nadal hula. Może warto zapisać sobie adres tych animacji i wykorzystać słotną jesienią?
OdpowiedzUsuńW sumie nie myślałam nawet, że takie animacje mogą być prowadzone online. Cieszę się, że trafiłam na ten wpis, bo może się przydać jak dopadnie nas nuda.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tym rozwiązaniu, myślę że taka zabawa jest idealna dla dzieci.
OdpowiedzUsuńZ jednej strony uważam, że może to być fajna sprawa. Ale z drugiej strony mi zależy, by dziecko spędzała jak najmniej czasu przy komputerze.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa, czy spodoba się mojemu synowi :)
OdpowiedzUsuńNigdy o tym nie słyszałam i pomysł wydaje się być ciekawy choć jak zwykle mam pewne zastrzeżenia czy warto usadzać dziecko przed komputerem nawet jeśli ma to na celu w efekcie ruch...
OdpowiedzUsuńFajnie mieć podpowiedz jak można kreatywnie spędzić czas ❤️
OdpowiedzUsuń