Maj jest
wyjątkowym miesiącem. Dokładnie 26 maja obchodzony jest Dzień Matki. Dla mnie
to najważniejsza osoba w moim życiu, dlatego bardzo chcę jej podziękować za
trud, jaki włożyła w to, aby jak najlepiej nas wychować. Jest w stanie oddać
wszystko, aby tylko nam było jak najlepiej. Zawsze zależy mi, aby uszczęśliwić
mamę i zrobić jej przyjemność. Twórcy ChillBoxa postanowili ułatwić swoim
subskrybentom zadanie i stworzyć taki zestaw, który będzie idealnym prezentem
na Dzień Matki. Wyszło im to doskonale!
1. Peeling miodowy Biała Fantazja - Honey Therapy 🌳

Zmysłowy peeling solny z dodatkiem mleczka
pszczelego oczyszcza skórę, zmiękcza ją, nawilża, a także poprawia
mikrokrążenie. Co robi mleczko pszczele? Mleczko pszczele od stuleci aplikuje
się w celu zmiękczenia skóry, usunięcia zmarszczek, leczenia egzemy i zapalenia
skóry. Skóra bezpośrednio wchłania i wykorzystuje zawarte w mleczku pszczelim
elementy. Wszystkie te właściwości wskazują na to, że stężone mleczko pszczele
może skutecznie nawilżać skórę i łagodzić jej stany zapalne. zawiera mikro i
makroelementy między innymi: potas, sód, wapń, fosfor, magnez, żelazo, cynk,
siarka. Jest skarbnicą witamin z grupy B oraz A,E i K. Usuwa wolne rodniki i
działa bakteriostatycznie. Sól Jodowo - Bromowa to intensywny zastrzyk
zdrowotnych biopierwiastków,. Drobinki soli niwelują uczucie szorstkości,
pozostawiając skórę aksamitnie gładką w dotyku. Peeling poprawia krążenie, a co
za tym idzie skóra jest lepiej dotleniona, nabiera zdrowego wyglądu, odzyskuje
blask i elastyczność. Dodatkowo przepięknie pachnie!

Peelingi to
zdecydowanie mój żywioł! Uwielbiam je i zawsze stosuje podczas relaksującej
kąpieli. Rzadko mam okazję powylegiwać się w wannie, więc tym bardziej cenię
sobie te niezwykłe chwile. Nawet nie jesteście w stanie wyobrazić sobie mojej
radości na widok peelingu, który jest jednym z elementów ChillBoxa. Na całe szczęście
trafiają się one dosyć często i za każdym razem jest to dla mnie kolejne
kosmetyczne odkrycie. Tym razem jest to naturalny peeling solny do ciała z
mleczkiem pszczelim Biała Fantazja HONEY THERAPY. Byłam zaskoczona, że w tym
wydaniu peeling ma lekko kremową barwę. Wygląda może nie szczególnie, ale za to
jak pachnie. Petarda! Słodki, piżmowy aromat z delikatną nutą miodu i wosku
pszczelego jest po prostu cudowny! Drobne ziarenka soli doskonale złuszczają
martwy naskórek. Sam kosmetyk jest bardzo ekonomiczny i nawet niewielka ilość
pozwala na chwilę rozkoszy w domowym spa. Peeling doskonale oczyszcza skórę,
docierając do najgłębszych warstw naskórka. Pozostawia skórę nawilżoną, miękką
i aksamitnie gładką. Poprawia mikrokrążenie, dzięki czemu odzyskuje ona zdrowy
i promienny wygląd. Po takiej kąpieli ten cudowny zapach na długo otula moje
ciało. Peeling jest rewelacyjny!
CENA: 46 zł (*dla mnie wart jest każdej ceny)
Ocena: 10/10 <3 <3
<3
2. Masło kawowe pod oczy - La-Le 🌳
Masło kawowe jest naturalnym produktem
zawierającym kofeinę oraz olej z ziaren zielonej kawy. Ma działanie osłaniające
i ochronne na skórę - tworzy na jej powierzchni warstwę zapobiegającą
odparowaniu wody z naskórka. wzmacnia odporność skóry, równoważy jej
nawilżenie. Masło posiada właściwości regenerujące, nawilżające, wygładzające.
Redukuje zmarszczki i zmniejsza opuchliznę wokół oczu. Masło zawiera kofeinę,
która jest silnym antyoksydantem - zwalcza wolne rodniki i opóźnia proces
starzenia się skóry. Zapachem przywodzi świeżo mieloną kawę. Produkt w pełni
naturalny, nie zawierający żadnych szkodliwych substancji chemicznych.
Okolice oczu bez względu na wiek wymagają
szczególnej pielęgnacji. U mnie cienie pod oczami to chleb powszedni. Dlatego
tym bardziej dbam o tę wyjątkowo wrażliwą strefę. Zazwyczaj sięgałam po bogate
kremy i nigdy bym nie pomyślała, że jest taka rewelacyjna alternatywa. Masło
kawowe pod oczy - La-Le doskonale
spisuje się w pielęgnacji wrażliwej skóry pod oczami. Ma kremową konsystencję i
łatwo się go rozprowadza. Należy jednak pamiętać, aby trzymać je w odpowiedniej
temperaturze. Bo przy takich upałach zaczyna się topić. Kosmetyk nawilża i
odżywia skórę. Pozostawia na jej powierzchni skóry filtr ochronny, który ma za
zadanie zapobiegać nadmiernej utracie wody. Wzmacnia, ujędrnia i uelastycznia
skórę. Przy dłuższym stosowaniu redukuje wolne rodniki, a w rezultacie wypełnia
drobne zmarszczki. Zmniejsza opuchliznę oraz wyrównuje koloryt. Cera wygląda zdrowo, a cienie i drobne
zmarszczki zostają zredukowane. Stosuję je codziennie i widzę dużą poprawę. Masło
kawowe ma naturalny skład i nie zawiesza sztucznych substancji. Ma obłędny,
kawowy zapach, który długo pachnie. Kiedy zamykam oczy, czuję jakbym przed sobą
miała świeżo mieloną kawę. Jest po prostu doskonały!
Składniki:
masło shea, olej z zielonych ziaren kawy, macerat z ziaren kawy
Dół formularza
Ocena: 10/10 <3 <3
<3
PS. Wybaczcie brak zdjęcia, jak wygląda masło, ale uległo ono wysokim temperaturom i podczas sesji się roztopiło.
3. Balsam Aloe Vera - O'Herbal
Jako właścicielka mocno wysuszającej się skóry
mam w domu balsamów pod dostatkiem, jednak zawsze tego typu kosmetyk jest u
mnie mile widziany. Jestem pod ogromnym wrażeniem, że twórcy stanęli na
wysokości zadania i zamiast jednego z kosmetyków zorganizowali inny. Taki niewielki
balsam będę mogła wziąć ze sobą na wyjazd. Ma biały kolor i dosyć rzadką
konsystencję. Czasami ciężko jest go wydobyć, bo buteleczka jest bardzo
sztywna. Dobrze się go aplikuje. Szybko wchłania się w skórę i doskonale ją
nawilża. Jest gładka i miękka w dotyku. Balsam ma delikatny aloesowy zapach. Jego
skład stanowią w większości naturalne składniki. Myślę, że to doskonały i
bardzo uniwersalny kosmetyk. Na pewno przyda się podczas wakacyjnych podróży.
Muszę przyznać, że dla mnie nie jest to nic nadzwyczajnego.
CENA: 3,40 zł
Ocena: 9,5/10
4. Maseczka Raspberry Collagen – Puerderm
Maska skutecznie odżywia i nawilża dzięki
mieszaninie ekstraktu z malin, kolagenu i witaminy E. Bogate działanie malin i
innych składników, zmiękcza i odżywia, pozostawiając skórę miękką, odświeżoną i
nawilżoną.
Maseczki stanowią
jeden z elementów mojego domowego Spa. Bez względu na to, czy to maska w
płytkach, w proszku, czy w płachcie są u mnie mile widziane. Jednak z wielu
względów sięgam po te w płachcie. Uwielbiam ten czas, kiedy po kąpieli w
szlafroku czytam książkę, a na twarzy mam maskę w płachcie. Maseczka Raspberry Collagen na pewno prędko
zostanie przeze mnie wykorzystana. Wygląda bardzo oryginalnie i ciężko nie
zwrócić na nią uwagi. Jej zadaniem jest przede wszystkim poprawienie kolorytu, nawilżenie,
odżywienie, zmiękczenie i wygładzenie skóry. Niestety skład maski nie należy do
najlepszych, zawiera PEG-14, EDTA i kilka innych substancji, które mogą działać
drażniąco. Zobaczymy, jak się spisze.
Ocena: 8/10
5. Świeca sojowa – Yush 🌳
Świece sojowe produkowane są z wosku sojowego.
Jest to olej sojowy, uzyskiwany z nasion soi poprzez wyciskanie, a następnie
utwardzenie. Olej sojowy jest zupełnie nieszkodliwy dla człowieka, a wręcz
przeciwnie- znane jest jego lecznicze działanie, wykorzystywane w aromaterapii
i kosmetyce. Dodatkowo jest robiona ręcznie i pachnie przepięknie! Świeca sojowa Green Passion to magiczne połączenie
cudownego jaśminu, intrygujących irysów, egzotycznych kwiatów pomarańczy oraz
głębokiej paczuli. Zapach oczaruje swoim lekko słodkawym aromatem, pozwoli
oderwać się od szarości i otoczy cię nutami pełnymi relaksu. Zapach idealny na
celebrowanie czasu spędzanego w gronie najbliższych.
Ubóstwiam świece i
jest to jeden z najczęściej występujących dodatków w moim domu. Nadają charakteru
każdemu wnętrzu, a w czasie szarugi ocieplają serce i ducha. Uwierzcie mi, że w
swojej krótkiej karierze poznałam wiele firm produkujących świecie i wieloma z
nich się zachwycałam. Jednak świeca sojowa Green Passion od Yush to istna
petarda! Pachnie niesamowicie! Jej aromat jest tak intensywny, że całe pudełko
jest nim wypełnione. Jej zapach to połączenie nut zapachowych jaśminu, kwiatu
pomarańczy, delikatnych irysów i paczuli. Bardzo przypomina mi zapach perfum YSL Black Opium. Nie ma nic lepszego, niż
wieczór spędzony pod kocem z ulubioną książką, przy gorącej czekoladzie i
aromatycznej świecy! Pachnie po prostu obłędnie!
CENA: 16.90 zł
Ocena: 10/10 <3
<3 <3
6. Baton energetyczny "Miodowy Kłos" -
Pasieka Łysoń 🌳
Seria batonów Miodowy Kłos została stworzona z
myślą o powrocie do natury. Batony wyprodukowane są bez użycia chemicznych
dodatków i ulepszaczy, wyłącznie z najwyższej jakości naturalnych składników.
Oryginalny smak nadaje im aromatyczny, naturalny miód, orzechy, płatki owsiane.
Uwielbiam słodkości, jednak zdrowie jest dla
mnie najważniejsze, dlatego zwracam ogromną
uwagę na kupowane łakocie. Niestety, w sklepach większość jest wypełniona
cukrem i wieloma dodatkami. Najczęściej wybieram zdrowe, pełnoziarniste
batoniki, a czasem nawet przyrządzam je samodzielnie. Na szczęście jest coraz
więcej takich firm, których wyroby zawierają wszystko to, co najlepsze. Bez
wątpienia do takich firm należy MIODOWY KŁOS i ich przepyszny baton ze
słonecznikiem, który jest w 100% naturalny. Nie zawiera cukru, dlatego jest
zdrowym odpowiednikiem zwykłych batonów. Jest doskonałym elementem
zbilansowanej diety. Idealnie sprawdzi się jako pożywne drugie śniadanie. Zapewnia
organizmowi odpowiednią dawkę energii, dzięki czemu mobilizuje do dalszej
pracy. Przede wszystkim jest bardzo zdrowy, a do tego smaczny. Po prostu
delicje! Zasmakował każdemu, nawet
najmłodszym, aż ciężko było go podzielić, aby każdy mógł spróbować. Na pewno
będę się za nimi rozglądać. Jestem bardzo zadowolona, że twórcy CjillBoxa
propagują zdrowy tryb życia. To bardzo ważne!
Składniki:
miód wielokwiatowy (30%), płatki OWSIANE, słonecznik (17%), daktyl, ryż
preparowany, MLEKO, MLEKO pełne w proszku, siemię lniane, wiórki kokosowe.
CENA: 5,50 zł
Ocena: 10/10 <3
<3
7. Spray
ochronny z filtrem UV do włosów z wyciągiem z kiełków rzeżuchy – Element
Rzeżucha jest wyjątkowa, ponieważ chroni skórę przed wnikaniem nowych
zanieczyszczeń, ale także oczyszcza ją z tego, co zdążyła już wchłonąć.
Poprawia jej kondycję i sprawia, że wygląda promienniej oraz wolniej się
starzeje. Spray sprawia, że włosy są błyszczące, miękkie i poddają się
stylizacji.
Marki Element nie znam zbyt dobrze, jednak jak
to mówię, kosmetyki do włosów zawsze się przydadzą. Jest nadzieja, że uda się
okiełznać moje siano na głowie. Byłam ciekawa efektów więc od razu go
zastosowałam. Wystarczy spryskać dokładnie całą głowę tym kosmetykiem. Jego
stosowanie jest bardzo łatwe, jednak myślę, że gdyby pompka działała sprawnie
byłoby łatwiej. Niestety, większość kosmetyku zlatuj po ściance, a nie ląduje
na włosach. Niestety, skład również nie należy do najlepszych. Sprayu się nie
spłukuje, co jest zdecydowanym atutem. Nienawidzę czekać aż będę mogła zmyć
maskę, czy zastosowaną odżywkę. Preparat
bardzo przyjemnie pachnie i ma mleczno-biały kolor. Mogę użyć sprayu w dowolnym
momencie dnia i cieszyć się błyszczącymi i miękkimi włosami. Dzięki niemu są
łatwe w stylizacji, nie plączą się ani nie puszą. Myślę, że będę często
stosować ten spray, szczególni w sytuacji, kiedy istotny jest nienaganny wygląd.
*Kosmetyk występował zamiast książki
Ocena: 9/10
Majowy ChillBox bardzo pozytywnie mnie
zaskoczył. Mimo iż nie znalazło się w nim aż tylu niekosmetycznych elementów,
to i tak czuć było powiew świeżości. Wiele nowych, naturalnych kosmetyków na
pewno umili codzienną pielęgnacji. Jestem przekonana, że taki zestaw
uszczęśliwi każdą mamę. Jeżeli nie wiecie, co podarować swojej Mamie, to bez
wahania zamawiajcie majowego ChillBoxa. Nie zawiedziecie się!
Ogólna ocena: 9,5/10
Wartość całkowita: 119,6 zł
Co sadzicie
o majowym ChillBoxie? Widzicie w nim coś, co uszczęśliwiłoby Waszą mamę?
No kilka fajnych produktów w tym pudełku się znalazło. Jestem bardzo ciekawa tego masła kawowego pod oczy - La-Le
OdpowiedzUsuńświetny jest ten zestaw, też go mam chillbox nigdy nie zawodzi
OdpowiedzUsuńZawartość tego pudełka jest genialna, może i ja się skuszę na nie w tym miesiącu. ;)
OdpowiedzUsuńGenialna zawartość! Chillbox zawsze dba o nietypowe kosmetyki. Nigdy się nie zawiodłam. Zawsze byłam zadowolona.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się zawartość tego boxa. Ostatnim razem też była bardzo fajna.
OdpowiedzUsuńTen piling miodowy wygląda interesująco. Może się na niego skuszę.
OdpowiedzUsuńbardzo fajny box z ciekawą zawartością :D
OdpowiedzUsuńZawartość boksu bardzo mi się podoba. Dużo ciekawych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńChill Box to najlepsze boxy z dostępnych na rynku. Każdy zachwyca
OdpowiedzUsuńChillbox to obecnie najlepsze pudełko na rynku, miałam je wielokrotnie i zawsze byłam zadowolona
OdpowiedzUsuńcałkiem fajne rzeczy w nim się znalazły, moją uwagę przykuła jednak najbardziej świeca :)
OdpowiedzUsuńChillbox jak zawsze zadbał o bardzo ładną zawartość pudełeczka. Ciekawa jestem bardzo tej świeczki. :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie średnia ta zawartość.
OdpowiedzUsuńCudowny zestaw 😍 mojej mamie napewno by się spodobał
OdpowiedzUsuńŚwietna zawartość pudełka. Widzę kilka perełek, które chętnie bym wypróbowała.
OdpowiedzUsuńMam to masło kawowe, ale zastanawiam się jak zdążę je zużyć, jest mega wydajne :) No i ten cudowny zapach :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie zainteresował mnie peeling :)
OdpowiedzUsuńŚwietne kosmetyki ten peeling miodowy myślę że też bym polubiła
OdpowiedzUsuńCałkiem niezła zawartość :) Najbardziej zaciekawiło mnie to Masło kawowe pod oczy. Na pewno zakochałabym się w jego zapachu ;)
OdpowiedzUsuństunning post! i loved this
OdpowiedzUsuńJadieegosh Instagram
całkiem przyjemna zawartość, bo zawsze zachwycają mnie boxy w których znajduję produkty, których jeszcze nie znam :)
OdpowiedzUsuńNo zawartość jest dość fajna była bym zadowolona.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem w maju ChillBox nie zachwycił, też go miałam.
OdpowiedzUsuńTo chyba pierwszy, gdzie podoba mi się większą część zawartości. 😁 Bardzo fajny peeling 😍
OdpowiedzUsuńMyślę, że ten BOX jest jednym z najlepszych na rynku! Muszę się w końcu na niego skusić :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej ucieszyłaby mnie świeca z całego boxa :)
OdpowiedzUsuńPeeling świeca fajne rzeczy
OdpowiedzUsuńO tym maśle kawowym słyszałam wiele dobrego.
OdpowiedzUsuńTa świeca ma genialne opakowanie.
OdpowiedzUsuńBoxik bardzo wpadł nam w oko :) Ciekawe produkty!
OdpowiedzUsuńTen box jest bardzo obszerny, mojej mamie na pewno by się spodobał, szkoda że o tym nie pomyślałam :)
OdpowiedzUsuńŚwietne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńTo masło kawowe pod oczy to coś dla mnie :) cudo
OdpowiedzUsuńZaskakujaco dobre produkty w tym miesiacu :)
OdpowiedzUsuńWow, rewelacyjny! Wszystko mi się podoba!
OdpowiedzUsuńPo raz kolejny zawartość świetna. Coraz bardziej mnie kusi aby go zamówić.
OdpowiedzUsuńO proszę nawet batonik energetyczny się pojawił :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajna zawartość! nawet kilka fajnych produktów znalazłam.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna zawartość :) Szkoda tylko, że nie dodali książki.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tego masła kawowego :)
OdpowiedzUsuń