Avon miejsce dla każdej z nas

Gdy wokół nas tak wiele różnych firm i produktów, trudno znaleźć takie, które będą nam najbardziej odpowiadać. Ja już wielokrotnie pokazywałam Wam kosmetyki czy firmy, z których usług i produktów najchętniej korzystam. Dziś po raz kolejny chciałabym powiedzieć kilka słów o rejestracji Avon, czyli firmie, która nieustannie mi towarzyszy.

Jestem konsultantką Avon

W pewnym momencie bycie konsultantką stało się dla mnie oczywiste, zarejestrowałam się do Avon. Dlaczego? Ponieważ czułam, że chcę mieć łatwy i regularny dostęp do tego, co pozwala mi o siebie dbać. Rejestracja Avon trwa tylko moment, a zyskać można bardzo dużo. Jestem kobietą i myślę, że jak większość innych pań lubię kosmetyki, dzięki którym mogę się skupić na codziennej pielęgnacji. Korzystamy z nich, idąc pod prysznic, nakładając makijaż czy szukając właściwych kremów nawilżających. Uwielbiam również perfumy, a ich w Avonie też nie brakuje. Dlaczego o tym piszę? Bo uważam, że warto wspierać te firmy, które produkują sprawdzone i pasujące nam kosmetyki. Może jesteś osobą, która właśnie zastanawia się, gdzie znaleźć właściwy peeling, szampon czy krem na noc. A może wahasz się, czy wiązać się z tą marką. Ja mogę powiedzieć, że tutaj nie zawsze chodzi o zysk. Rejestracja Avon do niczego Cię nie zobowiązuje. Nie musisz pracować i sprzedawać kosmetyków. Możesz za to być na bieżąco i zamawiać to, co najbardziej Ci służy. To chyba jedna ze wspanialszych rzeczy dla kobiety.

Saal Digital - testowanie fotoksiążki czesc 1

Witajcie!

Każdy z nas lubi mieć pamiątkę ze wspólnych, rodzinnych wakacji, prawda? Ja również. I dzięki SaalDigital Polska mam taką możliwość. Mam okazję przetestowania foto książki z  Digital. Aby dostać się do testowania należało napisać do nich, bądź wypełnić formularz na ich stronie. Mi się udało. Wykonanie samego projektu wbrew pozorom nie jest takie proste jak może się wydawać. Ma to oczywiście plusy i minusy jednak zaletą jest to, że sami decydujemy o wyglądzie naszego albumu. Po wybraniu swoich zdjęć, trzeba samemu zaprojektować każdą stronę, włącznie z okładką, rozmieścić zdjęcia wybrać tło i ustawienie, czy też ponakładać jedno zdjęcie na drugie tak, aby stanowiła jedna całość.  Do wyboru były różne formaty i ilość stron, od tego też uwarunkowana była cena. W następnym kroku wykorzystałam kod rabatowy otrzymany od nich w ramach akcji i dokonałam niewielkiej dopłaty. I minusem właśnie jest to, że do wyboru są tylko 2 możliwości płatności, co znacznie utrudnia zamówienie. Teraz oczekuje na moje zamówienie, nie mogę się już doczekać, dlatego, że nigdy wcześniej nie wykonywałam takiej foto książki. Poza tym u innych testerek widziałam jak cudownie wyglądają te foto książki wykonane przez organizatora. Cała czynność, czyli projektowanie i zapłata zajmuje około 2-3 godzin, więc z góry uświadamiam, ze trzeba zarezerwować sobie cały wieczór 😉. Mimo wszystko jestem zadowolona z udziału i możliwości testów. Fajnie, że można było zapisać projekt i dokończyć później.  Myślę, ze efekt końcowy będzie niezwykły, teraz to czego nie lubię, czyli czekanie...
Dla zainteresowanych link do zgłoszeń, kto wie, może Wam też się poszczęści: http://www.saal-digital.pl/2017/camp00002047/
                                                                                                    Testerka Adrianna

http://www.saal-digital.pl/

1 komentarz:

  1. ja już mam od nich jedną fotoksiążke. teraz sie odezwala do mnie inna firma i zrobilam fotoksiazke, ale na dzien ojca. mam nadzieje, ze moj mezczyzna bedzie zadowolony z prezentu :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo się cieszę, że do mnie zajrzałaś/eś ! Bardzo miło mi Cię gościć. Dziękuję za każdy komentarz. Liczę, że będziesz wpadać częściej :)