Kuchnia pełna smaków i zapachów, gotujemy z przyprawami MELANKO



Witajcie kochani!
Wczoraj miała miejsce niesamowita sytuacja. Zabierałam się już do szykowania obiadu, jednak zorientowałam się, że ubogo u mnie z przyprawami i nie mm pomysłu jak doprawić mięso na gulasz. Nagle słyszę dzwonek do drzwi. Zastanawiam się kto to? To listonosz z kilkoma przesyłkami. A pośród nich .... przyprawy! I to nie takie zwykłe przyprawy. Była to paczuszka z naturalnymi przyprawami, bez glutaminianu sodu od firmy MELANKO. Wiec paczka przyszła na czas i od razu mogłam zabrać się do gotowania i testowania.






Otrzymałam sześć aromatycznych przypraw, z których każda jest doskonała do danego typu potraw. Przyprawy są dostępne w foliowych woreczkach mniejszych i większych, dlatego, że firma nie jest nastawiona na sprzedaż detaliczna i chce, aby klienci widzieli jak wygląda dana przyprawa. Ich oferta jest bardzo szeroka. Każda przyprawa ma zupełnie odmienny smak. Długo utrzymują świeżość i faktycznie zmieniają smak potraw, nie jak niektóre kupne, niskiej jakości.



W swojej pachnącej przesyłce znalazłam 6 mieszanek przyprawowych:
TM-844 to typ toskański, świetna do wszystkiego, zarówno mięs, jak i ryb, czy ziemniaków
Garam Masala NT stosowałam na razie tylko do kotletów i mięsa mielonego. Nie powiem, wyszło bardzo smakowicie
TM-912N to mieszanka ziołowo korzenna. Doskonale sprawdzi się w przyprawianiu wszelkiego rodzaju ryb
TM-854 doskonała do pieczonej karkówki, czy potraw grillowanych. Jest korzenno ziołowa , doskonała dla wielbicieli ostrych smaków, lekko paląca. Delikatnie wyczuwalny tymianek.
TM-858 to właśnie a, której użyłam szykując wczorajszy obiad. Typowo gulaszowa z nutą kminu, czosnku i ziół. Najlepiej sprawdzi się właśnie do gulaszu, ale także do pieczenia, czy grilla.
Madras Masala to ostatnia otrzymana przyprawa. jest to mieszanka Garam Masali z curry. Doskonała do potraw kuchni indyjskiej

Oczywiście wszystkie przyprawy MELANKO cudownie pachną i smakują, są naturalne i aromatyczne. Diametralnie zmieniają smak wielu potraw. Co tu dużo mówić, są doskonałe! Szkoda tylko, ze nie są łatwo dostępne do kpienia, bo z pewnością zawitałyby na stałe w mojej szufladzie. A Wy macie jakieś ulubione przyprawy?
Miłego dnia, testerka Adrianna

2 komentarze:

Bardzo się cieszę, że do mnie zajrzałaś/eś ! Bardzo miło mi Cię gościć. Dziękuję za każdy komentarz. Liczę, że będziesz wpadać częściej :)