Danielle Steel „Księżniczka”



Pogoda raczej nie zachęca do wychodzenia z domu, dlatego ja tradycyjnie biorę książkę, okrywam się kocem i zanurzam się w fabułę książki. Dziś chciałam Was zachęcić do przeczytania książki Danielle Steel „Księżniczka”. To bez wątpienia klasyka powieści obyczajowej. Za pewne miłośniczkom powieść romantycznych ta autorka jest bardzo dobrze znana. Tłem tej historii są wydarzenia rozgrywające się w Anglii w czasie II Wojny Światowej i latach powojennych. Wydarzenia w powieści rozciągają się na około 30 lat. Myślę, że trzeba również zwrócić uwagę na okładkę, która sprawia, że czujemy że będzie to historia tajemnicza, a jej bohaterka będzie niesamowitą kobietą – współczesnemu królową. Jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej, zapraszam do dalszej części wpisu!



















Tytuł: „Księżniczka”

Autor: Danielle Steel

Wydawnictwo: Znak Literanova

Seria: Między słowami

Gatunek: literatura obyczajowa, romans

Data wydania: 2020-08-24

Liczba stron: 352










Poznajemy historię i tajemnice najważniejszego rodu Anglii - Windsorów. W książce każdy z jej członków tworzy swoją historię. Czas wolny wojny bardzo trudny nie tylko dla Brytyjczyków, ale także dla rodziny królewskiej. Zmasowane naloty niemieckie coraz bardziej pogrążały w ruinie Londyn, a mieszkańcy żyli w coraz większym strachu o swoje życie. Najstarsze córki króla i królowej Alexandra i Viktoria musiały być przykładem dla wszystkich w tym trudnym czasie. Pracowały na rzecz ojczyzny. Tylko najmłodsza córka niespełna siedemnastoletnia Charlotta musiała biernie przyglądać się wydarzeniom w kraju. Była bardzo delikatna i filigranowa, ale odwagą, konsekwencją i uporem mogłaby zaskoczyć. Mimo wątłej budowy i dużych problemów ze zdrowiem, gdyż od wielu lat chorowała na astmę, to jednak całkowicie oddała się swojej wielkiej pasji do koni i jazdy konnej. Była niesamowitą amazonką. Czuła i rozumiał konie jak nikt. Tworzyła z nimi niesamowitą więź. Gdy sytuacja w Londynie stawała się coraz bardziej dramatyczna, rodzice postanowili wysłać Charlotte na wieś. Dla jej bezpieczeństwa pod zmienionym nazwiskiem. Najmłodsza córka królewskiej pary chciała zostać z rodzicami w Londynie, ale ani prośby, ani łzy nie przekonały rodziców by pozostawili dziewczynę w stolicy. Aby osłodzić jej gorycz wyjazdu do posiadłości Yorkshire wraz z nią wysłali jej ukochanego konia Faraona. W Yorkshire to rodzina Henriego maiła otoczyć księżniczkę opieką. Charlotte widziała, że jest to starsze małżeństwo i mają syna Henrego, który od razu po ukończeniu 18 lat wyruszy na wojnę. Gdy przyjeżdża do starej posiadłości, wszyscy mieszkańcy są nią zauroczeni. Mimo skromnego ubioru jest bardzo elegancka i wytworna. Jej zachowanie i maniery są nienaganne, co zwraca uwagę wielu osób. Mimo starań domowników, dziewczyna bardzo źle znosi rozłąkę z matką. Codziennie stara się pisać list do niej, ale nigdy się nie skarży. Opowiada w nich jak spędza dzień w Yorkshire, jak na swoim koniu przemierza pola i łąki. To daje jej radość. Oprócz niej i jej nowych opiekunów mieszka również Lucy, córka szewca, która tak jak ona uciekła przed bombardowaniem Londynu. Początkowo myślała, że zaprzyjaźni się z dziewczyną, ale ta potraktowała ją jak rywalkę, gdyż od dawna podkochiwała się w młodym dziedzicu. Jednak serce Henrego skradła młoda księżniczka. Poświęcał jej coraz więcej czasu. Razem urządzali sobie przejażdżki konne, które ubóstwiali, chodzili na spacery, rozmawiali… Coraz bardziej zbliżyli się do siebie. Henry nie wiedział, że zakochał się w księżniczce, Charlotte czekała na odpowiedni moment, aby mu o tym powiedzieć. Księżniczka co noc spotykała się z chłopakiem, ale były to spotkania niewinnych kochanków. Jednak w końcu przyszła noc, gdy żar uczuć połączył ich ciała. Od tej pory spędzali ze sobą noce i dnie. Nie zdawali sobie sprawy, jak ta pierwsza noc zmieni ich życie i jakie będą jej konsekwencje. Jak potoczą się dalsze losy Charlotty? Jaką rolę odegra w życiu Windsorów Lucy? Tego wszystkiego dowiecie się po przeczytaniu tej niezwykłej książki dla kobiet autorstwa Danielle Steel „Księżniczka”.












„Księżniczka” Danielle Steel to książka o miłości, ukrywaniu przeszłości i wierze w potęgę rodziny. Jest to opowieść o ludzkich emocjach, miłości i niezwykłej przyjaźni. Fabuła skupiona jest na miłości i realizacji marzeń. Dla nich trzeba żyć, dążyć do ich realizacji i to bardzo ważne. Trzeba być im wiernym. Gdy człowiek osiąga to o czym marzył, realizuje swoje pasje to jest szczęśliwy. Tym szczęściem potrafi dzielić się ze wszystkimi. I o tym właśnie jest ta powieść. Polecam tę książkę na ciężkie i smutne wieczory. „Księżniczka” bez wątpienia jest powieścią, którą czyta się lekko i przyjemnie. Pozostawia po sobie przeświadczenie przeczytanej bajki. Według mnie jest niezwykła… Gorąco polecam!















Mieliście okazję poznać tę książkę? Co o niej sądzicie? Czy powieści o takiej tematyce Was intrygują?

10 komentarzy:

  1. Nie znam tej książki i mówiąc szczerze jakoś mnie nie przekonuje, także raczej po nią nie sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wstyd pisać, ale jeszcze żadnej z jej 106 książek nie przeczytałam. Owszem, miałam już w rękach, ale zawsze odkładałam na półkę. Może zacznę poznawać autorkę od tej pozycji?

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie czytałam książek tej autorki i jakoś nie specjalnie mnie kuszą. Ale może warto spróbować ?

    OdpowiedzUsuń
  4. Słyszałam dużo dobrego o autorce, ale nigdy jeszcze nic z jej książek nie czytałam. Mam to jednak w planie.

    OdpowiedzUsuń
  5. sama autorkę już kojarzę, chociaż nie miałam okazji jej czytać, czasami lubię sięgnąć po taki rodzaj fabuły, więc może się skuszę

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie książki Danielle Steel nie przekonują kompletnie. Ale moja mama uwielbia i czyta wszystko spod jej pióra ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Moje klimaty, może być ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj pasuje mi ta książki. Myślę,że będę jak mo3c niedługo.

    OdpowiedzUsuń
  9. Samą autokrę znam, czytałam kilka jej książek, ale tej jeszcze nie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Przyznam, że w ogóle nie ciągnie mnie do książek Autorki, bardzo nie lubię, kiedy ktoś wydaje je zbyt szybko.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo się cieszę, że do mnie zajrzałaś/eś ! Bardzo miło mi Cię gościć. Dziękuję za każdy komentarz. Liczę, że będziesz wpadać częściej :)