Naturalne mydło różane z czerwoną glinką od Just Nature



Mydło ma tak wiele właściwości, a jednocześnie jest tak niedocenianym kosmetykiem. Stosują go kobiety i mężczyźni, dzieci i dorośli. Zawsze ma swoje miejsce na zlewie, czy wannie. Jest tak potrzebne, a jednocześnie często zużywane jako ostatnie. Większość z nas nie uważa mydła za coś wyjątkowego. Wszystkim kojarzą się one z takimi zwykłymi, bezkształtnymi kostkami, które kiedyś dostępne były w sklepach. Teraz wiele, szczególnie tych naturalnych mydeł jest czymś więcej. Wyglądają jak niezwykłe dzieła sztuki. Od pewnego czasu zaczęłam wgłębiać się w temat naturalnej pielęgnacji i muszę przyznać, że niektóre mydełka wyglądają niesamowicie. Byłam ciekawa, czy ich działanie również jest warte uwagi. Szczerze mówiąc, sama nie byłam wielbicielką mydeł i podchodziłam do nich sceptycznie. Jednak kiedy podczas targów kosmetyków ekologicznych poznałam mydełka Justine Nature, od razu zmieniłam swój punkt widzenia. Pomyślałam, że warto byłoby bliżej je poznać i zdecydowałam się na naturalne mydło różane z czerwoną glinką. To był strzał w dziesiątkę!




Jak wygląda naturalne mydło różane z czerwoną glinką?




Mydełko wygląda przepięknie. Już od pierwszych chwil kusi swoją prostotą. Ma nietypowy kształt i bardzo oryginalny wzór. Kolory wzajemnie się przenikają, tworząc na mydle subtelną mozaikę. Na samej górze znajduje się suszony kwiat róży. Według mnie zamyka on całą kompozycję i sprawia, że mydło jest niepowtarzalne!


Skład naturalnego mydła różanego z czerwoną glinką
INCI: Sodium Cocoate (olej kokosowy), Aqua (woda), Sodium Castorate (olej rycynowy), Sodium Sunflowerate (olej słonecznikowy), Sodium Rapeseedate (olej rzepakowy), Sodium Shea Butterate (masło Shea), Sodium Macadamiate (olej z orzechów makadamia), Cera Alba (wosk pszczeli), Parfum (hydrolat różany), Montmorillonite (glinka), Rosa Damascena Flos (Rose Petals) (olejek różany i płatki róż), Citronellol (alkohol-składnik olejków eterycznych).


- Olej kokosowy Olej kokosowy dobrze się wchłania, odblokowuje pory, pomaga zredukować zmarszczki, zwiotczenie skóry, ochronne, wzmacnia, wygładza i poprawia elastyczność skóry, działa ochronnie, wspomaga gojenie. Stosowany jest zapobiegawczo w cellulicie i rozstępach (biust kobiet w ciąży).
- Olej rycynowy pozyskiwany jest z rącznika pospolitego (ricinus communis). Olej ma postać
gęstej, jasnej cieczy. Bogaty w kwasy tłuszczowe, działa jak bariera ochronna, posiada właściwości odżywiające, zmiękczające, przeciwbakteryjne, poprawia nawilżenie skóry, pobudza do wzrostu cebulki włosów i rzęs. Uelastycznia je, sprawia, że stają się mocniejsze, mniej wypadają i ładnie się błyszczą.
- Olej słonecznikowy jest bardzo bogaty w witaminę E, głównie alfatokoferol,
zawiera także witaminy A, D, K, fosfolipidy, fitosterole, związki fenolowe, przeciwutleniacze. Fosfolipidy wiążą wodę, wygładza, poprawiają nawilżenie skóry.
- Olej rzepakowy Jest on cennym źródłem witaminy A, E nazywanej witaminą życia i
młodości, Beta-karotenu, polifenoli-przeciwutleniających (antyoksydanty) działają przeciwstarzeniowo, Prowitamina A pomaga dbać o piękny wygląd skóry, włosów i paznokci. Beta-karoten wpływa także na koloryt skóry, a jako prekursor witaminy A przyspiesza odnowę tkanek i pozwala utrzymać prawidłowy stan skóry, hamuje proces starzenia.
- Masło shea nilotica pozyskiwane jest z rzadkiej odmiany drzewa masłowego
(Butyrospermum Parkii) pochodzącego ze Wschodniej Afryki. Skuteczny w terapii suchej i popękanej skóry, egzemy, łuszczycy, oparzeń słonecznych i skóry uszkodzonej przez słońce. Pomaga zwalczać oznaki starzenia, nawilża uelastycznia, może zmniejszyć rozstępy.
Nawilża usta i leczy łamliwe, zniszczone włosy. Ma działanie ochronne, zapobiega
zmianom degeneracyjnym komórek skóry. Posiada właściwości przeciwzapalne.
- Olej z orzechów makadamia: swoją wyjątkowość zawdzięcza bardzo wysokiej
zawartości kwasu oleju palmitynowego ( omega 7) i witaminy E. Jest bardzo skutecznym przeciwutleniaczem. Działa antybakteryjnie chroniąc skórę przed infekcjami, leczniczo, wspomaga regenerację komórek, chroni przed szkodliwym działaniem promieniowania UV, utrzymuje nawilżenie i elastyczność, regeneruje, jest polecany w przypadku blizn, oparzeń słonecznych, podrażnień, wyprysku, łuszczycy i drobnych ran. W pielęgnacji skóry jest często podstawą dla produktów przeciwstarzeniowych i przeciwzmarszczkowych.
- Wosk pszczeli: ma za zadanie uelastyczniać i zmiękczać skórę oraz ją natłuszczać
dzięki temu zapobiega wysuszaniu skóry, pełni funkcję ochronną i nie pozwala na utratę
wody przez naskórek.
- Hydrolat różany: ma właściwości antyoksydacyjne, wzmacnia naczynia krwionośne, oczyszcza, wygładza i napina skórę.
- Płatki róż: nawilżają skórę, łagodzą podrażnienia, oznaki starzenia i zmęczenia, stymuluję syntezę kolagenu.
- Czerwona glinka: zapobiega rozszerzaniu się naczynek krwionośnych dzięki czemu skóra dłużej jest świeża i gładka, polecana dla skór tłustych, mieszanych, trądzikowych, a zarazem wrażliwych. Poprawia krążenie krwi i limfy, skutecznie regeneruje naskórek, redukuje niedoskonałości i odżywia zmęczoną cerę.
- Olejek eter. różany: jego aromat korzystnie wpływa na psychikę i samopoczucie, ma właściwości antyseptyczne, przeciwzapalne, koi cerę wrażliwą, nadaje blask, wzmacnia naczynka krwionośne, wygładza zmarszczki i ujędrnia.


Dlaczego warto używać naturalnego różanego mydła z czerwoną glinką?




Mydło w moim mniemaniu dawno straciło swój blichtr i sławę. Używamy go codziennie, ale nie jest to już nic wyjątkowego. Niestety, cierpią przez to również naturalne mydła, które przewyższają składem i właściwościami niejeden tradycyjny kosmetyk. Jednym z nich jest właśnie to cudowne różane mydełko z czerwoną glinką. Jest wprost idealne dla wrażliwej, naczynkowej i problematycznej cery. Mydło doskonale oczyszcza i pielęgnuje skórę. W połączeniu z wodą tworzy delikatną, myjącą pianę. Wystarczy nanieść ją na skórę i starannie rozetrzeć, a na koniec spłukać ciepłą wodą. Mydło ma przepiękny różany zapach, który pozostaje na naszej skórze jeszcze długo po zabiegu. Kosmetyk zawiera wiele piękne pachnących olejków eterycznych, które koją i odprężają umysł i ciało. Jeżeli chcemy, aby zabieg był jeszcze skuteczniejszy, w tym celu możemy sięgnąć po myjkę i za jej pomocą usunąć martwy naskórek. Już po pierwszym użyciu można zauważyć dużą różnicę. Skóra jest dogłębnie oczyszczona, nawilżona i doskonale wypielęgnowana. Zawarte w mydle składniki odżywcze sprawiają, że staje się ona miękka, delikatna i jedwabiście gładka. Kosmetyk przywraca cerze jędrność i sprężystość oraz wyrównuje jej koloryt. Mydło wzmacnia naczynia krwionośne i pobudza naskórek do regeneracji. Kosmetyk pozostawia na powierzchni delikatną warstwę ochronną, dzięki czemu zapobiega nadmiernej utracie wody oraz chroni ją przed negatywnym wpływem czynników zewnętrznych. Mydło koi podrażnienia, działa przeciwzapalnie i przeciwbakteryjnie. Sprawdza się doskonale w terapii egzemy, łuszczycy, wyprysków, oparzeń słonecznych oraz suchej i spękanej skóry. Regularne stosowanie mydła stymuluje syntezę kolagenu, dzięki czemu spowalnia procesy starzenia się skóry. Oprócz tego przyśpiesza gojenie się ran, a także zmniejsza cellulit i drobne rozstępy. Za każdym razem czuję, że moja cera jest bardzo dobrze oczyszczona, a ja czuję się świeżo i promiennie. Nie widać żadnych oznak zmęczenia, a szara i ziemista cera momentalnie odzyskuje swój naturalny blask. Jak sami widzicie, mydło ma doskonały wpływ na kondycję skóry, ale można je również wykorzystać do pielęgnacji suchych i łamliwych włosów oraz zniszczonych paznokci. Mydło malinowe ma mnóstwo właściwości i tylko od nas zależy, jak je wykorzystamy. Według mnie jest po prostu niesamowite!


Co daje stosowanie naturalnego różanego mydła z czerwoną glinką?




Jestem bardzo zadowolona z naturalnego różanego mydła z czerwoną glinką od Just Nature. Na pewno sprosta ono wymaganiom nawet bardzo problematycznej cery. Dla mnie jest ono wyjątkowe, bo czuję, że moja skóra jest pod dobrą opieką. Mydło daje mi nie tylko poczucie, że skóra jest naprawdę czysta, ale wiem, że jest ona również doskonale wypielęgnowana. Kosmetyk ma naturalny skład i jest przebadany dermatologicznie. Samo mydełko, jak również składniki wykorzystane do jego produkcji nie są testowane na zwierzętach. Mydełko kosztuje 19,90 zł i jest naprawdę wydajne. Gwarantuje, że będziecie z niego zadowolone. Gorąco polecam!


Zdarza Wam się sięgać po naturalne mydła w kostce? Czy myślicie, że u Was sprawdziłoby się to cudeńko? Mieliście okazję bliżej poznać jakiekolwiek naturalne mydło w kostce?

26 komentarzy:

  1. lubię mydła w kostce szczególnie takie tradycyjne i naturalne, w mojej łazience zawsze jest dla nich miejsce

    OdpowiedzUsuń
  2. Do stosowania mydeł podchodzę z dystansem. Osobiście nie lubię mydeł w kostce, dlatego po nie nie sięgam

    OdpowiedzUsuń
  3. Mydełko wygląda tak ładnie, że pewnie szkoda by mi było je stosować. Lubię naturalne kosmetyki a mydła szczególnie.

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbiam naturalne mydełka, ale takiego z glinką jeszcze nie miałam, ślicznie wygląda

    OdpowiedzUsuń
  5. Kosmetyki naturalne to jest coś co uwielbiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Teraz zdecydowanie powracamy do naturalnych kosmetyków, a także wszelakich kosmetyków w kostce, nie tylko mydeł, ale i np. szamponów.

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie zawsze znajdzie się szare mydło. To najbardziej uniwersalne. Uwielbiam jego zapach i normalność. Cieszę się, że powoli wracamy do naturalnych kosmetyków i doceniamy ich wartość.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ładne jest to mydełko. Mimo, że rzadko sięgam po te w kostce, to takie naturalne chętnie umieściłabym w mojej łazience.

    OdpowiedzUsuń
  9. Te mydło wygląda genialnie! Jest, a raczej było ładnie zapakowane!

    OdpowiedzUsuń
  10. Wygląda bardzo ładnie. My się jednak już przyzwyczailiśmy do mydeł w płynie. Są wygodniejsze w użyciu.

    OdpowiedzUsuń
  11. raczej wole mydła w płynie ale to wygląda ciekawie!

    OdpowiedzUsuń
  12. Osobiście nie używam mydełek, ale ta propozycja mnie zaciekawiła.

    OdpowiedzUsuń
  13. Lubię mydełka w kostce ale tylko te z dobrym i naturalnym składem. Moja ulubiona marka mydełek to NaLi, ale chętnie przyjrzę się bliżej temu cudeńku.

    OdpowiedzUsuń
  14. Z mydełkami mi nie po drodze, jakoś nie mogę się do nich przekonać. To prezentuje się bardzo ładnie i jest idealne na prezent :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Teraz mydła powinny odgrywać dla nas ważna rolę.. te jest bardzo eleganckie i ładnie wyglądają mam nadzieję że ci się sprawdzi to czego od niego oczekujesz

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja preferuję mydła w płynie, mam wrażenie że są bardziej higieniczne niż takie mydełka w kostce :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo lubię tego typu mydła często goszczą one w moim domu . Do tego zapewne pięknie pachnie to mydło różanym zapachem .

    OdpowiedzUsuń
  18. Kojarzę skądś te mydła... Chyba moja mam je kiedyś kupowała...

    OdpowiedzUsuń
  19. Lubię naturalne mydła. Muszę się jemu przyjrzeć

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo lubię mydełka handmade, bo nie dość, że mają naturalne składniki to w dodatku wyglądają tak pięknie ♥

    OdpowiedzUsuń
  21. Mam tylko mydła w płynie i lubię je najbardziej. Te w kostce już dawno u mnie nie goszczą ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo lubię wygląd takich mydełek, ale nie lubię ich takich rozmiękczonych ...i przez to ich nie używam.

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo podobają mi się naturalne składniki wchodzące w skład tego mydełka, zwłaszcza masło shea, które bardzo lubię w kosmetykach. Mogłabym takie mieć u siebie.

    OdpowiedzUsuń
  24. Ale ładne te mydełko, ja sama używam tylko do mycia rąk. Teraz, gdy jest pandemia wróciłam do mydeł w kostce.

    OdpowiedzUsuń
  25. nie znam tych mydełek :) jakoś nie wiem czy chciałabym je..

    OdpowiedzUsuń
  26. Pieknie wyglądają takie naturalne mydełka i mają takie fajne oryginalne kształty.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo się cieszę, że do mnie zajrzałaś/eś ! Bardzo miło mi Cię gościć. Dziękuję za każdy komentarz. Liczę, że będziesz wpadać częściej :)