„Drzazgi” Joanna Bartoń



Jeszcze nigdy nie przeczytałam książki, która tak mną wstrząsnęła. Joanna Bartoń, to na pewno wyjątkowa autorka, proponująca swym czytelnikom niebanalną powieść. „Drzazgi” poruszają trudne , drażliwe i z pewnością niewygodne tematy. Jak dla mnie jest to powieść psychologiczna. Książka ta jest nieuporządkowaną retrospekcją wydarzeń, które mają miejsce pamiętnej środy. Główna bohaterka tej powieści, Liliana do tego pamiętnego dnia jest dbającą o swego jedynego syna matką. Gabriel, to geniusz muzyczny, który staje się mordercą. Siedemnastolatek zabija swego profesora, który widział w nim niezwykły talent i potencjał muzyczny. Po tej pamiętnej środzie życie matki i jej syna bezpowrotnie się zmienia.






Autor: Joanna Bartoń
Wydawnictwo: Janka
Liczba stron: 171
Cena: ok. 20 zł
Ocena: 9/10







Liliana czuje się winna, że urodziła i wychowała mordercę. Stara się za wszelką cenę zapomnieć, że ma dziecko i jest matką. Zrywa wszelkie kontakty z synem, nie chce żadnych wyjaśnień, usprawiedliwień. Nie potrafi o nim myśleć. Czuje się napiętnowana przez otoczenie. Postanawia uciec z miasta. Chce zapomnieć i uciec jak najdalej. Analizuje całe swoje życie, chcąc w pewien sposób dać sobie odpowiedź. Wraca do swojego dzieciństwa, gdzie rozpaczliwie pragnęła bliskości i miłości matki, która była chora i nieobecna. Choroba psychiczna maki działała destrukcyjnie na całą rodzinę. Dziewczynka czuła się odtrącona, niekochana, a ojciec żył w ciągłym strachu o siebie i dziecko. Pragnął tylko spokoju, miłości i rodzinnego ciepła dla córki, jednak żona nie potrafiła mu tego dać. Macierzyństwo dla Liliany przyszło za szybko i przypadkowo. Zaszła w ciążę ze swoją wielką i jedyną młodzieńczą miłością. Bardzo przeżyła zdradę i śmierć chłopaka. Odcięła się od świata. Chciała umrzeć. Tylko walka o ojca wyrwała ją ze szponów śmierci i obłędu. Po narodzinach dziecka czuła się samotna i obarczona odpowiedzialnością. Nie potrafiła pokochać tej małej istoty i dać jej choć odrobinę matczynej miłości. Czuła na sobie piętno wyrodnej matki. Ale skąd miała brać wzorce, jeżeli jej własna matka nie potrafiła kochać i żyła w obłędzie. Jako matce i kobiecie brakuje Lilianie spokoju wewnętrznego, czułości, a przede wszystkim potrzeby kochania i bycia kochaną. Swoje niepokoje i lęki zagłusza lekami psychotropowymi, alkoholem i narkotykami.

Bartoń widzi kobietę niezdolną do jakichkolwiek uczuć, poszukując siebie i odpowiedzi na wiele pytań. Liliana to emocjonalnie niedojrzała matka, która chce znaleźć miejsce dla siebie z dala od syna mordercy. Można powiedzieć, że książka jest ogólną analizą życia emocjonalnego Liliany.Można czuć do niej litość, współczucie, ale nic poza tym. W swojej powieści Bartoń pokazuje zaburzone relacje rodzinne. Destrukcyjną rodzinę, która nie potrafi szukać dla siebie ratunku. W książce poruszane są tematy, które odpowiadają naszym czasom. Każda rodzina może zderzyć się z takimi problemami. Jednak nie każdy z nich zdoła udźwignąć ten ciężar. Siła do jego przezwyciężenia powinna być własna rodzina.






„Drzazgi” Joanny Bartoń to bardzo ciekawa i przejmująca powieść. Została napisana prostym i przystępnym dla odbiorcy językiem. Występuje w niej narracja trzecio-osobowa. Według mnie powoduje to pewne zamieszanie i przez chwilę nieuwagi można pomylić bohaterów. Ciekawa, a zarazem bardzo trudna w odbiorze. To powieść, która dogłębnie analizuje postawę i wzorce w rodzinie. Jestem pewna, że na długo pozostanie w mojej pamięci. Polecam wszystkim tym, którzy lubią książki trudne, dające wiele do myślenia i zastanowienia. Naprawdę warto ją przeczytać. Gorąco polecam!





Sięgacie czasami po książki o takiej charakterystyce? Czytaliście kiedykolwiek Drzazgi? Co sądzicie o tej powieści?




42 komentarze:

  1. Lubię książki, ta taka mi się wydaje, dlatego powiem Ci że chętnie po nią sięgnę <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czytałam tej książki jakoś nie przemawia za mną

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja wybieram lekkie książki takie które mnie zrelaksują.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mało czytam ostatnio, wydaje się byc ciekawa ta pozycja.

    OdpowiedzUsuń
  5. Powiem szczerze, że nie spodobała mi się ta książka, po prostu nie w moim stylu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zazwyczaj wybieram inną tematykę, ale kto wie może i kiedyś tą książkę przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam już o tej książce, ale nie do końca to moja tematyka.

    OdpowiedzUsuń
  8. Książka warta uwagi :)

    Ania z ModaNaBloga

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie czytałam, ale myślę że po nią sięgnę. Zainteresowała mnie bardzo.

    OdpowiedzUsuń
  10. słyszałam o tej książce, ale nie zdecydowałam się póki co na jej przeczytanie .

    OdpowiedzUsuń
  11. słyszałam już o tej książce, niesamowicie emocjonalna i w pewnym stopniu obciążająca psychikę

    OdpowiedzUsuń
  12. oo jestem jej bardzo ciekawa ! z chęcią kiedyś przeczytam|!

    OdpowiedzUsuń
  13. Wow, to może być coś dobrego. Lubię takie książki i chętnie przeczytam tą pozycję. Bardzo mnie zaciekawiła.

    OdpowiedzUsuń
  14. mam nadzieję, że znajdę tą książkę w bibliotece, zapowiada się ciekawie, wysoka cena

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie do końca moja tematyka, ale okładka bardzo ładna :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam teraz dużo czasu więc chętnie ją przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Nigdy nie spotkałam się z tą książką. Może ją przeczytam

    OdpowiedzUsuń
  18. W Internecie można przeczytać mnóstwo opinii na temat tej książki. Zapisuję jej tytuł na listę książek do przeczytania.

    OdpowiedzUsuń
  19. Chyba nie nasz klimat :) ogólnie bardzo mało czytamy

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie znam tej powieści, jednak Twój wpis zaciekawił mnie i zachęcił do sięgnięcia po właśnie ta lekturę.

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie czytalam ale jakos mnie nie ciągnie

    OdpowiedzUsuń
  22. To jest ciężka książka. Wiele daje do myślenia i pozostawia wiele w głowie.

    OdpowiedzUsuń
  23. Mimo tematu, to chyba jednak jedna z tych książek, które czytam dośc szybko, bo chcę wiedzieć co będzie dalej.

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie czytałam tej książki, ale mam ochotę ją przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  25. Książka warta uwagi. Fajnie się czyta :)

    OdpowiedzUsuń
  26. czytalam juz opinie na temat tej ksiązki. co prawda nie sięgam po tego typu tematyke na codzień, ale raz na jakiś czas lubię poczytać coś i w tej kategorii

    OdpowiedzUsuń
  27. Jest to powieść z pewnością psychologiczna i ciężka, ale zdecydowanie warta przeczytania i chwili zastanowienia się. Polecam!

    OdpowiedzUsuń
  28. super recenzja super ujałaś to co jest najważniejsze

    OdpowiedzUsuń
  29. Recenzja zachęca, ale nie słyszałam jeszcze o tej książce.

    OdpowiedzUsuń
  30. Po książki o takiej tematyce nie sięgam zbyt często, ale Twoja recenzja sprawiła, że mam ochotę sięgnąć po tę pozycję. Nie znam twórczości tej autorki, więc może będzie to dobra okazja, aby to zmienić.

    OdpowiedzUsuń
  31. Nie czytałam tej książki ale przewinęło mi się już duzo opinni na temat tej propozycji. Na razie mam inne książki na liście :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Szkoda, że moja lista książek jest już taka długa :) Może gdy mi się uda to ją przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Trochę nie w moim stylu ta książka. najważniejsze ze Tobie się spodobała.

    OdpowiedzUsuń
  34. czytałam już jakiś czas temu tę książkę...

    OdpowiedzUsuń
  35. JAK znajdę czas to chętnie poczytam 😀

    OdpowiedzUsuń
  36. Chyba nie do końca dla mnie jest ta książka.

    OdpowiedzUsuń
  37. Ostatnio nie mam czasu na czytanie, ale książkę wpisuję na swoją czytelniczą listę.

    OdpowiedzUsuń
  38. Świetny tutuł i okładkę ma ta książka.

    OdpowiedzUsuń
  39. Dla mnie ta książka była ciężka.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo się cieszę, że do mnie zajrzałaś/eś ! Bardzo miło mi Cię gościć. Dziękuję za każdy komentarz. Liczę, że będziesz wpadać częściej :)