Jak skompletować wyprawkę do II klasy?



Do rozpoczęcia roku szkolnego zostało już bardzo mało czasu, dlatego to ostatni moment, aby skompletować całą wyprawkę. Hania idzie w tym roku do drugiej klasy. Lista potrzebnych rzeczy jest niemała. Wiem, że wielu rodzicom zdarza się zapomnieć o niektórych artykułach, szczególni jeżeli zakupy robione są w ostatniej chwili. Pomijając to, że trzeba kupić tyle różnych produktów, to jeszcze trzeba zmierzyć się z wieloma dylematami jaki piórnik, kredki, czy papier wybrać spośród tylu oferowanych w sklepach. My zakupy zawsze robimy szybciej i według listy sprawdzamy czy wszystko już mamy.





1. Piórnik z wyposażeniem (ołówek, gumka, linijka, nożyczki, klej, długopis i dobrej jakości kredki)




Najważniejszą rzeczą jest oczywiście piórnik. Dostępne są różne modele, wzory i kolory. Do wyboru są piórniki z wyposażeniem i bez. Szczere mówiąc wszystko zależy, co jest dla nas ważne. W takim piórniku najczęściej są słabe mazaki kredki, czy gumki. Decydując się na pusty, można samemu go wyposażyć. W ten sposób można w sklepie zakupić lepszą gumkę, linijkę, ołówek, temperówkę, nożyczki i klej w sztyfcie. Często znajdzie się miejsce także na mazaki i kredki. Je również lepiej kupić, aby mieć pewność, że dziecko będzie miało czym pisać i rysować. Jeżeli chodzi o kredki, to sprawa nie jest taka prosta. Aby w piórniku znalazło się wiele kolorów musi być na to dużo miejsca. Powinny dobrze się temperować i nie łamać. W sklepach dostępnych jest bardzo wiele różnych firm produkujących kredki, ale niektóre nich się nie sprawdzają.
















W końcu odkryłam dwustronne kredki Penmate Kredki Ołówkowe Kolori Premium 12/24.W kolorowym, kartonowym opakowaniu znajduje się 12 kredek. Każda z nich podzielona jest na dwie części, z czego każda jest w innym kolorze. Dzięki temu dziecko posiadając 12 kredek w piórniku ma do dyspozycji aż 24 żywe kolory. Grafit o grubości 3 mm ułatwia temperowanie kredek i sprawia, że są bardziej wytrzymałe. Oprócz tego nie łamią się i nie niszczą, a jedynie zużywają. Ich kształt dopasowany jest do małych, dziecięcych dłoni, dzięki czemu zapewniamy dziecku wygodę i komfort. Rysowanie i kolorowanie nimi jest bardzo proste i przyjemne. Ich grafit nie jest ani za miękki, ani za twardy, do wydobycia pięknych barw nie trzeba używać siły. Takie kredki będą idealnym kompanem podczas szkolnych zabaw plastycznych. Jeżeli dane kredki dobrze się sprawdzą, warto dokupić kilka opakowań, bo przy plastycznej duszy może artystę ponieść daleko. Anim wypuści kredkę z dłoni konieczne będzie kupienie nowych. My w roku szkolnym kupujemy cztery opakowani kredek, a i tak często to za mało ;)
2. Zeszyty


Bardzo ważną rzeczą są oczywiście zeszyty. No w nich notowane są wszystkie wiadomości, które później należy przyswoić. Do klasy II potrzebne są 3 zeszyty 16 kartkowe w linię, 3 szyty 16 kartkowe w kratkę no i oczywiście zeszyt do religii i dzienniczek ucznia. W sklepach są dostępne różne wzory, dlatego wybór tych kilku zeszytów zajmuje tyle czasu. W naszym przypadku wciąż króluje Kraina Lodu, która widnieje prawie na wszystkich przyborach. Drugie w kolejności są zwierzaki, które na okładkach wyglądają przeuroczo <3 Oczywiście zeszyty te mają być bez marginesów i najlepiej w miękkiej oprawie, aby w plecaku nie trzeba było nosić dodatkowych kilogramów.
3. Teczki ( zamykane na gumkę)









Zakup i wybór teczki jest również bardzo ważny. Teczki są niezbędne na prace plastyczne i sprawdziany. Przy ich wyborze również trzeba uzbroić się w cierpliwość. Wertowanie wszystkich teczek zajmuje trochę czasu. Mimo iż ostatecznie decyzja padła na teczki dwie pierwsze z góry z kotkiem i pieskiem, które na początku zostały przez dziecko odrzucone. Bierzemy głęboki oddech i idziemy dalej.
4. Bloki



Do wyboru bloków i innych tego typu rzeczy niezbędna będzie duża doza cierpliwości. Stajemy przed dużą półką z blokami wszelkiej maści. Wybrać musimy dwa loki A4 techniczny i kolorowy oraz zeszyt z papierami kolorowymi. Chwilę zajmuje nam znalezienie tego czego szukamy, a potem pozostaje jeszcze wybór wzorów pierwszej strony, a także kolorów znajdujących się we wnętrzu. Po pół godzinie mamy już to co było nam potrzebne z tego działu.

5. Po drodze musimy jeszcze wybrać plastelinę, farby plakatowe i pędzel. Nie jest to łatwe zadanie, ale na szczęście wszystko jest w tym samym miejscu i szybko decydujemy się na ich zakup. Oczywiście farbek najlepiej 12 w ładnych kolorach, zestaw pędzelków i plastelina o 12 kolorach w opakowaniu w Kucyki Ponny, które obecnie są bardzo modne.



6. Kiedy po 2 godzinach spędzonych w sklepie i wydaniu około 300 zł ruszamy dalej, do innego sklepu, gdzie musimy kupić strój gimnastyczny, obuwie zmienne z białą podeszwą i strój galowe Wybór i mieszenie zajmuje wiele czasu, szczególnie, że wielmożnej księżniczce nie wszystko się podoba. Po kolejnych 3 godzinach zakupy za 350 zł.






Po całych zakupach i wydanych 650 zł jesteśmy szczęśliwe, że w końcu udało nam się skompletować całą wyprawkę. Wieczorem wracamy do domu, rozpakowuje zakupy, sprawdzam według listy, czy wszystko jest i nagle patrzę, że nie kupiłam worka na buty. Stwierdzam, że kupie kiedy indziej. Jestem wykończona i idę spać. Byłam zszokowana, ile kosztuje wyprawka dla dziecka na jeden rok, nie wliczając w to książek. Myślę sobie, ile mogłabym mieć za to par butów. Cóż, najważniejsze, że wszystko jest już kupione i jesteśmy gotowi na rozpoczęcie roku szkolnego.


Jak tam u Was szykowanie wyprawki? Cieszycie się, że już wrzesień i będzie można trochę odetchnąć?

33 komentarze:

  1. fajna wyprawka, czasy szkolne są dla mnie już odległe. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie to czeka ponowne za kilka lat, ale wybór jest teraz ogromny :) Fajna wyprawka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Skompletowanie wyprawki to nie lada wyczyn;>

    OdpowiedzUsuń
  4. Eh i znów powrót do szkoły, jak ten czas pomyka.

    OdpowiedzUsuń
  5. Teczka z kotkiem skradła moje serce *-*

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja nie wierzę, że rok szkolny zaczyna się już tak szybko :/

    OdpowiedzUsuń
  7. Dla mnie to obojętne bo do szkoły już nie idę ani nie mam dzieci, ale łącze się w bólu z dziećmi, oraz łącze z radością dla rodziców :D

    OdpowiedzUsuń
  8. fajna kolorowa wyprawka. my już gotowi do przedszkola

    OdpowiedzUsuń
  9. a ja jeszcze nie wiem co potrzebne i nie kupuje na zapas dla mojego przedszkolaka. Musze mieć listę

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja szykuje wyprawke i do szkoly dla syna i do przedszkola dla mlodszego. Do szkoly do 4 klasy w zasadzie wszystko juz mamy. Zostalo dokupic piornik (bo ksiaze chce nowy), kilka zeszytow i biala bluzke na w-f. Reszta juz jest 😁 ale szkoda, ze lato sie juz konczy. Zas do przedszkola nie do konca wiem jeszcze co i jak. Czekam na liste

    OdpowiedzUsuń
  11. niestety wyprawka to spory wydatek;/

    OdpowiedzUsuń
  12. Te dwustronne kredki bardzo mnie zainteresowały.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja nie mam kogo wyposażyć w wyprawkę szkolną, ale pamiętam czasy kiedy był szał kupowania wszystkiego do szkoły

    OdpowiedzUsuń
  14. Wyprawki są kosztowne, ale wszystko co jest potrzebne zdecydowanie przyda się naszemu maluchowi w szkole. Teraz na rynku mamy mnóstwo wzorów i kolorów, kredki, papiery i przybory są dobrej jakości, wystarczy odpowiednio się rozejrzeć i podjąć jedną dobrą decyzję o zakupie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Teraz td wszystkie rzeczy są takie piękne i tyle ich jest ze żałuję że jak ja chodziłam do szkoły to aż takich cudów nie było.

    OdpowiedzUsuń
  16. Dla mnie kompletowanie wyprawki (dla siebie) to zawsze była ogromna frajda. Teraz mam to już za sobą i następna okazja czeka mnie za kilka lat jak synek podrośnie.

    OdpowiedzUsuń
  17. mnie to wszystko jeszcze czeka. poki co temat raczej odległy

    OdpowiedzUsuń
  18. Teraz jest tylew wszystkiego, że az cieżko się zdecydować ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Z roku na rok wyprawka robi się coraz większa. Mój syn w tym roku idzie już do 5 klasy. Wszystko co wymieniłaś mamy, ale jest też wiele innych potrzebnych rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
  20. Kompletowanie wyprawki, to była dla mnie zawsze super sprawa. Jak wybierałam zeszyty, kredki i inne kolorowe akcesoria, to byłam w 7 niebie :D

    Hmm, myślałam, że Hania to Twoja siostra, a nie Wasze dziecko :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Fajna szkolna wyprawka, ja niedługo zaczynam rok akademicki ;O

    OdpowiedzUsuń
  22. mój siostrzeniec idzie teraz do 2 klasy :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Na całe szczęście nie mam póki co w rodzinie nikogo kto chodziłby do szkoły bo w dzisiejszych czasach wyprawka jest dość Kosztowna :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja jeszcze na szczęście nie muszę martwić się o takie rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
  25. Do tematu wyprawki wrócę w przyszłym roku kiedy Magda będzie szła do pierwszej klasy.

    OdpowiedzUsuń
  26. Bardzo fajny poradnik, przyda się żeby o niczym nie zapomnieć :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Sywlia poszla do przedszkola wiec wyprawka póki co malutka

    OdpowiedzUsuń
  28. Mnie to nie dotyczy ale pamiętam, że uwielbiałam sobie takie wyprawki robić z rodzicami :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Mnie na całe szczęście to czeka dopiero za kilka lat :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja zrobiłam w tym roku błąd bo kupiłam wyprawke w sierpniu a później się okazało że kupiłam za dużo.

    OdpowiedzUsuń
  31. U nas była składka na produkty do szkoły, zeby każde dziecko miało to samo :D

    OdpowiedzUsuń

Bardzo się cieszę, że do mnie zajrzałaś/eś ! Bardzo miło mi Cię gościć. Dziękuję za każdy komentarz. Liczę, że będziesz wpadać częściej :)