Naturalna maska do włosów od New ANNA Cosmetics



Uwielbiam, kiedy moje włosy są gęste, zdrowe i lśniące. Niedawno pokazałam Wam dwa produkty firmy New ANNA Cosmetisc, dzisiaj przyszła pora na kolejny. Tym razem jest to maska do włosów w płynie. Stworzona, by odpowiadać na problem suchych, zniszczonych włosów z rozdwajającymi się końcówkami. Naturalna maska do włosów jest łatwa w użyciu, a odżywcza kuracja nadająca włosom miękkość i gładkość. Może być używana jako codzienna odżywka, jak również intensywna kuracja, stosowana kilka razy w tygodniu. Jej naturalne składniki pomagają pozbyć się problemu rozdwajających się końcówek, regenerują włosy i chronią.





Maska znajduje się w poręcznej, plastikowej buteleczce z dozownikiem, o pojemności 100ml. Dzięki specjalnej końcówce możemy w łatwy, wygodny i szybki sposób ją zaaplikować prosto na włosy. W ten sposób używanie produktu jest bardzo ekonomiczne. Ja mam średniej długości włosy, więc pomimo ich pielęgnacji dwa razy w tygodniu, wystarczyła mi ona na półtora miesiąca. Szata graficzna opakowania jest zdecydowanie odmienna, w porównaniu do wcześniej prezentowanych kosmetyków. Jest biała z obrazkiem oleju i kwiatów, a na górze widnieje napis ECO U. Konsystencja maski jest bardzo leista, więc podczas aplikacji trzeba uważać, aby nie wycisnąć jej za dużo i przy okazji nie wybrudzić wszystkiego dookoła. Jej zapach jest bardzo intensywny. Wyczuwalne są olejki, czyli składniki, z których powstała.







Kosmetyk należy zaaplikować na włosy i skórę głowy. Można go wmasować, ale nie jest to konieczne, i pozostawić na 5-20 minut. Aby uniknąć potłuszczenia ubrań, postanowiłam owinąć włosy ręcznikiem. U mnie oczywiście przeciągnęło się do 50 minut, gdyż jak już wpadłam w wir pisania, nie umiałam się oderwać. Po zdjęciu ręcznika moje włosy wyglądały, jakby nie były myte przez kilka tygodni. Jednak gdy zaczęłam spłukiwać maskę, od razu poczułam, że moje włosy są miękkie i bardzo przyjemne w dotyku. Po użyciu szamponu, który już poznaliście, były jedwabiście gładkie, jak nigdy dotąd.





Producent zaleca stosowanie maski na suchych, albo na mokrych włosach. Powiem szczerze, że jeszcze nie stosowałam maski na mokrych włosach. Nie mam ochoty siedzieć i czekać, aż minie odpowiedni czas. Wolę stosować ją na suche włosy.




W skład maski wchodzi 6 różnych olejków m.in.: olej lniany, olej z awokado, olej arganowy, czy też olej makadamia. W jej składzie nie zabrakło witaminy A+E, a także przeciwutleniaczy.


Olej rycynowy (olej z nasion rącznika pospolitego) wzmacnia włosy i cebulki włosowe a także odżywia.
Oliwa z oliwek odżywia, regeneruje oraz nawilża.
Olej sezamowy zawiera kwas Omega 6 i zmniejsza utratę wilgoci, zwiększa elastyczność, a także przywraca właściwe nawilżanie.
Olej z nasion bawełny osłania, odżywia i łagodzi.
Olej arganowy wzmacnia włosy (także skórę i paznokcie), silnie regeneruje, nawilża, chroni przed niekorzystnym wpływem słońca i wiatru, a także jest pomocą w walce z trądzikiem.
Olej marula działa antyoksydacyjnie i przeciwstarzeniowo. Nawilża, wzmacnia, koi, regeneruje. Chroni przed czynnikami zewnętrznymi, a także łagodzi podrażnienia.
Tocopheryl Acetate - przeciwutleniacz, zapobiega, bądź znacznie ogranicza zachodzenie procesu utleniania zawartych w kosmetyku składników tłuszczonych, np. cennych olejków roślinnych. Zapewnia większą trwałość produktów, wydłuża przydatność do użycia, zabezpiecza przed powstawaniem nieprzyjemnego zapachu, zmiany barwy, czy konsystencji produktu. Nadaje blask, kondycjonuje włosy.
Retinyl Acetate - witamina A. Reguluje tworzenie się keratyny w skórze/włosach/paznokciach. Pomaga w regeneracji skóry itd.
Parfum, Limonene, Citral, Linalool i Benzyl Salicytate to składniki kompozycji zapachowych.





Za 100ml preparatu trzeba zapłacić około 31zł. Niektórym może się to wydawać dużo, jednak stworzenie samemu takiej mieszanki byłoby dużo droższe. Jego właściwości są według mnie niesamowite i warto wydać trochę więcej za sprawdzony produkt. Oczywiście, aby efekty były zauważalne, należy go stosować przez dłuższy czas. Moje włosy po dłuższym stosowaniu stały się mocniejsze, grubsze i lśniące. Wyglądają pięknie i naturalnie. Włosy są wzmocnione wraz z końcówkami, dzięki czemu się nie rozdwajają. Gdy porównuję moje włosy teraz a do tych, które miałam jakiś czas temu widać, że zawarte w masce olejki są w stanie wiele zdziałać. Myślę, że warto jej używać, zwłaszcza jesienią, czy zimą, kiedy włosy są szczególnie osłabione i narażone na negatywne działanie środowiska. Na pewno nie jest to produkt dla osób, które oczekują niezwykłych efektów już po pierwszym użyciu. Tutaj ważna jest systematyczność, a wtedy naprawdę włosy są przepiękne. Są zregenerowane, grubsze, lśniące i doskonale się układają. Końcówki się nie rozdwajają. Według mnie jest to fantastyczny produkt i żałuję, że poznałam go stosunkowo niedawno. Z całą pewnością polecam i myślę, że każdy salon fryzjerski również powinien się zaopatrzyć w ten cudowny produkt.


17 komentarzy:

  1. Dla mnie nie jest to wysoka cena - jeżeli coś jest dobre, kupię to :)

    OdpowiedzUsuń
  2. 30 zł to nie jest tak dużo ! produkt jest świetny. mam i sama używam. zauważyłam już poprawę. włosy po tej masce są miękkie i mi się nie rozdwajają aż tak.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi też się wydaje, że cena za ten produkt nie jest wysoka. Wiadomo że maską za 5 zł nic nie zrobisz- a jak się chce mieć efekty to trzeba niestety zapłacić- dobre produkty z których robione są dobre ksmetyki niestety kosztują.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam ta maskę i rowniez jestem z niej zadowolona

    OdpowiedzUsuń
  5. Cena jest przystępna, ale niepokoją mnie te składniki zapachowe i konserwanty- nie wmasowałabym tego w skórę głowy. Ponadto olejki i odżywki nie nakłada się od samego skalpu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię takie maski, mam taką ale z Nacomi. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo przyjemna się wydaje :) lubię takie olejkowe maski do włosów zamiast "zwykłych" olejów :)

    OdpowiedzUsuń
  8. 31 złotych to nie tak dużo. Z chęcią zakupię :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Duzo, czy nie, jesli skutkuje, kupuje 😊

    OdpowiedzUsuń
  10. Z checia wypróbuje, moje włosy potrzebuja odżywienia.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ostatnio wiele czytam o produktach tej firmy. Cena nie jest wysoka biorąc pod uwagę pojemność :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Niezbyt przepadam za takimi maskami, wole inna konsystencja:) Ale może kiedyś wypróbuje:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie stosowałam jeszcze maski tego typu :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Również ją posiadam i bardzo sobie chwalę. Tyle olejków w składzie to samo dobro.

    OdpowiedzUsuń
  15. Jeśli ten kosmetyk jest skuteczny to myślę że za taką cenę naprawdę warto

    OdpowiedzUsuń

Bardzo się cieszę, że do mnie zajrzałaś/eś ! Bardzo miło mi Cię gościć. Dziękuję za każdy komentarz. Liczę, że będziesz wpadać częściej :)