Jedwabne serum do włosów od Mazidla.com

Produkt wybrałam sama do testowania, dzięki uprzejmości firmy MAZIDŁA. Poznaliście już wiele kosmetyków, które używam. W większości są to produkty gotowe. Niestety, nie znamy dokładnie ich składu i w jaki sposób zostały stworzone. Dlategoteż postanowiłam się rozejrzeć za możliwością stworzenia kosmetyków samodzielnie. Podczas poszukiwań natrafiłam na nieznaną mi firmę Mazidla.com i postanowiłam wypróbować ich wyroby. To, co znalazłam na ich stronie, przerosło moje najśmielsze oczekiwania. Można tam znaleźć liczne półprodukty. Oprócz tego firma oferuje cały zestaw składników i niezbędnych przedmiotów do wykonania wybranego produktu. Wybór był bardzo duży, jednak ja postanowiłam na początek wykonać jedwabne serum do włosów.





Do przygotowania serum otrzymałam niezbędne składniki, czyli:
• ekologiczny hydrolat lipowy-88,5% + pantenol-0,5%,
• jedwab hydrolizowany-3%,
• algi bioferment-3%. Jest to naturalny ekstrakt z algi brunatnej wielkomorszcz gruszkowaty, uzyskany w procesie fermentacji mlekowej. Dzięki temu substancje biologicznie czynne, zawarte w ekstrakcie, zyskują na biodostępności i biozgodności ze skórą,
• ekstensyna-2% - kolagen roślinny uzyskiwany z korzenia marchwi siewnej,
• leucidal eko (konserwant)-2% - naturalny środek konserwujący pochodzenia roślinnego uzyskiwany, w procesie fermentacji mlekowej rzodkwi,
• aloes (proszek)-1%
Oprócz tego w opakowaniu znalazła się butelka z atomizerem na gotowe serum, nalepka na butelkę i ulotka z instrukcją wykonania kosmetyku.


Pewnie jesteście ciekawi, dlaczego wybrałam akurat jedwabne serum? Powiem szczerze, że nigdy dotąd nie miałam styczności z produktem, który mogłam wykonać sama w domowych warunkach. Poza tym moje włosy są suche i zniszczone. Nie wyglądają zbyt ładnie, więc pomyślałam, że serum będzie dla mnie idealnym rozwiązaniem. Jego skład i zastosowanie ostatecznie przekonały mnie do jego wypróbowania.
Wykonanie serum jest bardzo proste i szybkie, nie są wymagane specjalne umiejętności. Wszystko jest szczegółowo wyjaśnione. Postępując krok po kroku, osiągamy oczekiwany efekt. Nie ukrywam, że wykonanie samodzielnie takiego kosmetyku sprawia wiele frajdy, a gdy wszystko jest gotowe, satysfakcja jest ogromna.







Wykonanie:
Do butelki z hydrolatem lipowym i pantenolem wsypujemy sproszkowany aloes. Butelkę zakręcamy i kilkakrotnie nią potrząsamy, po czym wstawiamy do kubka z gorącą wodą i pozostawiamy na 10 minut.
Po 10 minutach butelkę wyjmujemy z wody, odkręcamy, dodajemy pozostałe składniki, zakręcamy, znów kilkakrotnie potrząsamy i serum gotowe. Otrzymujemy 100 ml kosmetyku. Teraz pozostaje tylko przelać serum do butelki z atomizerem, napisać na etykietce datę ważności serum i nakleić ją na butelkę. O dacie ważności serum decyduje najkrótsza data przydatności spośród produktów wchodzących w skład zestawu. Serum gotowe jest do użytku następnego dnia po wykonaniu. Należy przechowywać je w temperaturze pokojowej, nie większej niż 25 stopni C lub w lodówce.

Serum zawiera sześć drogocennych, naturalnych substancji aktywnych, które wykazują wysokie powinowactwo do struktury włosa i doskonale pielęgnują wszystkie typy włosów. Bazą serum jest ekologiczny hydrolat lipowy, który nadaje włosom połysk i elastyczność. Proteiny jedwabiu i ekstensyny uzupełniają naturalną strukturę włosów, zwiększając ich grubość. Algi bioferment i aloes chronią włosy, tworząc na ich powierzchni delikatny, cienki film, który zatrzymuje wilgoć wewnątrz włókna włosa i sprawia, że włosy stają się przyjemne w dotyku. Pantenol natomiast, który jest jednym z naturalnych składników budulcowych włosa oraz jednym z najlepszych środków kondycjonujących włosy, wzmacnia ich siłę i sprężystość.

Jego skoncentrowane składniki widocznie poprawiają wygląd i strukturę włosów. Serum nie zawiera nadmiernie obciążających włosy silikonów, powszechnie obecnych w sklepowych odżywkach, ani wysuszającego alkoholu. Do zakonserwowania serum służy ekologiczny i przyjazny skórze konserwant pochodzenia roślinnego Leucidal Eko.

Serum ma lekki, ledwo wyczuwalny lipowy zapach. Nie obciąża włosów. Jest bardzo wydajne. Sporo mi go zostało, mimo że używam go po każdym myciu włosów. Zapobiega elektryzowaniu włosów, co u mnie jest bardzo ważne, ponieważ prostuję włosy, a przez prostownicę bardzo lubią się elektryzować. Możliwe, że zapobiega rozdwajaniu się końcówek, bo akurat tego, jak na razie, nie zauważyłam u siebie. Po zastosowaniu włosy się nie elektryzują.

Jedwabne serum przeznaczone jest do codziennej pielęgnacji wszystkich typów włosów. Naprawia drobne zniszczenia mechaniczne, jakim ulegają włosy w wyniku codziennych zabiegów pielęgnacyjnych, takich jak niewłaściwe używanie grzebieni i szczotek, używanie suszarek, prostownic, lokówek, ozdób do włosów, nakryć głowy. Serum naprawia i wzmacnia osłonkę włosa, dzięki czemu zapobiega uszkodzeniu kory oraz powoduje, że włosy uzyskują zdrowy, młody wygląd. Są lśniące, gładkie, nawilżone, podatne na układanie i elastyczne.




Postać Serum: przezroczysty płyn o przyjemnym, delikatnym zapachu lipy.

Zastosowanie:
- dla wszystkich rodzajów i kolorów włosów:
- zdrowych, jako odżywka bez spłukiwania typu „mgiełka”, chroniąca przed uszkodzeniami i zbyt szybkim starzeniem;
- jako odżywka bez spłukiwania typu „mgiełka”, rewitalizująca naturalną strukturę włosów z drobnymi mechanicznymi uszkodzeniami, powstałymi w wyniku codziennych zabiegów pielęgnacyjnych.
Działanie i właściwości Serum:
-czyni włosy miękkimi i gładkimi o jedwabistym połysku;
-zwiększa elastyczność i podatność na układanie;
-zwiększa grubość i objętość włosów;
-zapobiega elektryzowaniu;
-zmniejsza tendencję do rozszczepiania końcówek;
-zapewnia włosom odpowiednią sprężystość;
-serum może stanowić element podstawowego programu pielęgnacji włosów, czyli może być stosowane po każdym myciu jako lekka, kondycjonująca odżywka;
-serum zawiera skoncentrowane ilości składników odżywczych, dzięki czemu jest wydajne i efektywne. Nie należy przesadzać ze stosowaną jednorazowo ilością.

Sposób użycia:
-świeżo umyte i odciśnięte z wody włosy równomiernie spryskaj serum, a następnie delikatnie je rozczesz i pozostaw do wysuszenia;





Używam tego kosmetyku już prawie dwa tygodnie. Serum z powodzeniem zastępuje odżywkę do włosów i może być używane po każdym ich myciu. Ja myję włosy codziennie, a więc codziennie używam serum. Spryskane nim włosy bardzo łatwo się rozczesują tak jak po odżywce. Po wyschnięciu włosy są dokładnie takie jak w opisie serum: błyszczące, nawilżone, elastyczne i dobrze się układają. Należy tylko pamiętać, żeby nie spryskiwać włosów zbyt obficie, gdyż może to spowodować ich obciążenie. Ważną zaletą serum jest jego wydajność. Jak już wspomniałam, używam go prawie dwa tygodnie, a w butelce ubyło go bardzo niewiele, wystarczy mi chyba na kilka miesięcy. Jest to również kosmetyk niedrogi, zestaw kosztuje 26,24 zł i dostępny jest TUTAJ. Uważam, że produkt jest rewelacyjnym wsparciem dla włosów. Polecam wszystkim osobom, dla których zadbane włosy, to podstawa.
A Wy, co sadzicie o takich naturalnych produktach ?

23 komentarze:

  1. Nie dość ze mozna samemu połączyć od a do z to jeszcze skuteczne. Super. Muszę zerknąć na tą stronę

    OdpowiedzUsuń
  2. Szczerze mówiąc byłabym się, że coś namieszam i w efekcie wyłysieje. Ale do odważnych świat należy i podziwiam, że to zrobiłaś a na dodatek poprawnie zrobiłaś. Nie dość, że masz fajny kosmetyk to jeszcze w tak przystępnej cenie

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jestem trochę za leniwa, by samej robić takie kosmetyki - jeszcze peeling zdarza mi się robić, ale raczej nic poza tym :)

    OdpowiedzUsuń
  4. fajna opcja dla pracusiów ktorzy lubią bawić się w eksperymenty ;) ja osobiscie raczej należę do leniuszków i lubię gotowe produkty

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja jednak wolę gotowe już produkty, pewnie dlatego, że przy dwójce dzieci doba ma za mało godzin :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ale fajnie, chciałam iść do technikum chemicznego więc takie przygotowanie serum bardzo mi się spodobało ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Podoba mi się to ze kosmetyk robi się samemu. Świetna sprawa. Dzięki temu wiesz co jest w środku.

    OdpowiedzUsuń
  8. Oo uwielbiamy takie eksperymenty przy kosmetykach :) dużo przy tym zabawy!

    OdpowiedzUsuń
  9. lubię sama robić kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. niestety ja jestem do tego za leniwa haha:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dla mnie super sprawa. Tez tworzyłam 2 produkty tej firmy i mialam niezły fun. Lubie takie tworzenie kosmetyków. I tez mialam bardzo wydajne 😍

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajna sprawa z robieniem samemu kosmetyków ::D

    OdpowiedzUsuń
  13. Też robiłam sama kosmetyki z tej firmy. Fajna przygoda ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja robie czasami pelling robie, ale jestem zbyt leniwa zeby robic kosmetyki.

    OdpowiedzUsuń
  15. Super produkt! :)
    agnesssja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Jeśli chodzi o kosmetyki które robię sama to właśnie te do włosów. O nie dbam najbardziej więc sprawia mi to dużo przyjemności. A tą stronę znam i bardzo lubię.

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciekawi mnie ten proces przygotowania kosmetyku, zapewne już ze względu na to zdecydowałabym się na wypróbowanie czegoś z ich oferty:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Lubię naturalne produkty, mam na liście kilka sklepów, z ktorych regularnie korzystam. Serum wygląda ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  19. Jeszcze nigdy nie mialam okazji sama zrobic sobie kosmetyku.

    OdpowiedzUsuń
  20. Słyszałam o tej firmie i chyba odwiedziałam ich sklep jak się nie mylę, ale nie lubię takich " zestawów chemika "

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetny pomysł może kiedyś wypróbuję teraz brak czasu.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo się cieszę, że do mnie zajrzałaś/eś ! Bardzo miło mi Cię gościć. Dziękuję za każdy komentarz. Liczę, że będziesz wpadać częściej :)