Dla fanów czystej motoryzacji




Wakacje dobiegają już końca. Czas powrotów z urlopów. Na powrót do pracy czy szkoły musimy być czyści i odpowiednio ubrani, wiadomo. Ale czy nie wato zadbać także o autko wybrudzone przejazdem przez chaszcze. Dzisiaj mam dla Was parę innowacyjnych produktów od firmy MAXMASTER. Każdy z nas lubi, kiedy samochód jest ładny, czysty, jednak mało kto lubi go myć i odkurzać. Nie zmieni tego, że jest to nieprzyjemne zadanie, ale mam kilku pomocników dzięki którym jest to łatwiejsze.




Zacznę może od chusteczek, gdyż dzięki nim sprzątanie dla mnie jest dużo przyjemniejsze. Są to nawilżone chusteczki do czyszczenia szyb, reflektorów, luster oraz wszelkich elementów szklanych. W opakowaniu znajdują się 24 takie chusteczki, wiec myślę, że powinny wystarczyć na kilka wyjazdów poza miasto J Doskonale usuwają wszelkiego rodzaju zabrudzenia, kurz i odciski palców. Chronią plastik przed starzeniem i szkodliwym promieniowaniem UV. Pozostawiają przyjemny aromat i połysk bez tłustego nalotu. Są bezpieczne dla alergików. Szybko i łatwo usuwają trudne zabrudzenia oraz ślady po owadach. Poprawiają widoczność. Myślę, że jest to doskonałe rozwiązanie podczas dłuższych wyjazdów, kiedy nie mamy możliwości, aby wyczyścić szyby, czy reflektory w należyty sposób. Jest to innowacyjne rozwiązanie warte uwagi i uważam, że jeżeli będziemy zaopatrzeni w te chusteczki, żaden brud ani owady nie będą problemem.






Produktem, dzięki któremu również zadbamy o czystość naszego samochodu, jest uniwersalna pianka do mycia powierzchni szklanych, tj. szyb, luster, reflektorów, lamp, itp. Skutecznie rozpuszcza i usuwa nawet najsilniejsze zabrudzenia szyb, np. tłuste plamy, czy zaschnięte owady. Konsystencja aktywnej piany wnika w zanieczyszczenia, które rozpuszczone łatwo dają się usunąć za pomocą strumienia wody lub ściereczki. Stosowana wewnątrz dodatkowo pozostawia świeży, przyjemny zapach. Jej stosowanie jest bardzo proste, choć nie wiem, czy fakt, że pianka tryska na trzy różne strony nie stanowi udogodnienia i nie wiem, czy jest to norma, czy kwestia wady w dozowniku. Podczas pryskania pianką leista warstwa wydobywa się, a gęsta pozostaje na dozowniku i trzeba pamiętać o jej wyczyszczeniu. Ogólnie myślę, że jest to dość dobry produkt, choć póki co chusteczki są dla mnie numerem jeden.






Ważnym aspektem jest też to, aby w aucie ładnie pachniało. Jedną z propozycji jest luksusowy odświeżacz powietrza w postaci żelu o zapachach: New Car, Bubble Gum, Vanilia, Red Fruits oraz Black. MaxMaster Gel, to linia zapachów do stosowania w samochodzie, biurze, domu, łazience. Cudownie odświeżają i usuwają nieprzyjemny zapach aż przez 45 dni. Gwarantuje piękny zapach przez długi czas. Myślę, że do doskonałe rozwiązanie i lepsze, niż odświeżacze powietrza w aerozolu.





Kolejnym produktem jest MaxMaster Strong, czyli klasyczny i dyskretny w formie odświeżacz zawierający najwyższej jakości francuskie perfumy zamknięte w szklanej buteleczce, montowanej na kratce nawiewuj. Górna część buteleczki ma kształt pozwalający na optymalne rozprzestrzenienie się perfum w kabinie pojazdu. Produkt dostępny jest w pięciu odmianach zapachowych, które nieodzownie wiążą się z relaksem. Dostępnych jest 5 odmiennych zapachów. Ten, który ja wybrałam ma kwiatowy zapach. Jak zamknę oczy czuję się jak na łące. Przyjemną wonią można cieszyć się aż do 45 dni (oferowany odświeżacz sprzedawany jest w wersji z 2 buteleczkami, więc można się nim cieszyć aż 90dni). Gwarantuje nam piękny zapach podczas każdej jazdy samochodem.





Uważam, że takie produkty ułatwiają zachowanie samochodu w czystości, a także sprawiają, ze jazda jest przyjemniejsza, zarówno dla kierowcy, jak i pasażerów. Wiem, jak ciężko jest wyczyścić reflektory, czy szyby, kiedy nie mamy nic pod ręką. Na szczęście, dzięki tym produktom nie musimy się tego obawiać. Spełniają one swoją rolę doskonale i myślę, że w przyszłości dalej będę z nich korzystać. Są rewelacyjne.



18 komentarzy:

  1. Mój mąż byłby zadowolony z takiej paczki- gdyby mógł to cały dzień stałby przy swoim aucie.

    OdpowiedzUsuń
  2. mój facet byłby w 7 niebie. ja prawka nie mam, więc do auta nic nie kupuje, bo po co :P moze jak prawo jazdy zrobie to bede miala bzika na punkcie bajerów do auta .

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo często używam tego typu produktów, choć chusteczek jeszcze nie miałam - bardzo mnie ciekawią :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Taka pianka bardzo mi się przydała. Lubię mieć idealnie czyste szyby a niestety nie da się być w myjni codziennie. Chusteczki to też dobre wyjście na mniejsze brudy.

    OdpowiedzUsuń
  5. taki zestaw ucieszy kazdego mezczyzne

    OdpowiedzUsuń
  6. O jaaaaa i moje auto i mego bym wypucowala 😃 lubie takie "gadzety" dobre do sprzatania samochodu 😄

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawe produkty, ja jednak jestem z tych praktyczniejszych i wolę wjechać na myjnię.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie mam samochodu, wiec produkty nie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj mój mąż byłby zachwycony taką przesyłką <3 produkty nie dla mnie ale bardzo praktyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Z chęcią bym wypróbować gel red fruits :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Zaciekawił mnie żel pachnący😊 ogólnie używamy zapachów od yankee candle i w formie zawieszek i płynnej, Ale jesteśmy otwarci na nowości!

    OdpowiedzUsuń
  12. Moj maz chetnie by wypróbował te produkty

    OdpowiedzUsuń
  13. Produkty napewno przydatne do utrzymania czystości w samochodzie. Często sprzątam nasze autko i chętnie wypróbowałabym pianki do szyb

    OdpowiedzUsuń
  14. ale fajne zabawki, mój kuzyn by się ucieszył ;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo się cieszę, że do mnie zajrzałaś/eś ! Bardzo miło mi Cię gościć. Dziękuję za każdy komentarz. Liczę, że będziesz wpadać częściej :)